Koniec z egzaminem na placu manewrowym? Szykuje się rewolucja

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/Marcin Bielecki

Szykuje się kolejna rewolucja dla kierowców. Jest możliwe, że z polskiego krajobrazu całkowicie znikną szkoleniowe place manewrowe. Gdzie zatem zdobywane będą umiejętności jazdy po łuku, parkowania równoległego i wjazdu do garażu? Prawdopodobnie w mieście.

O sprawie doniosła „Rzeczpospolita”. Według dziennika Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa rozważa rezygnację (całkowitą lub częściową) z egzaminu na placu manewrowym. A skoro z egzaminu, to w konsekwencji i z konieczności szkolenia. Ta ostatnia decyzja należałaby do właścicieli szkół jazdy, którzy są zwolennikami zmian, choć być może nie tak radykalnych. Sama propozycja, jaka wpłynęła do MIiB, jest ich inicjatywą.

O zdanie zapytaliśmy jednego z bezpośrednio zainteresowanych.
– Całkowita rezygnacja z placów nie ma sensu. Wszystko, czego na nich uczymy kursantów, musiałoby zostać przeniesione na publiczne drogi, a jakby się to skończyło? Wiadomo – mówi Marcin Kukawka, właściciel High Szkoły Jazdy z Poznania. – Ale ograniczenie pewnych manewrów, zwłaszcza na egzaminie, jest jak najbardziej dobrym pomysłem. Może mądrym wyjściem byłoby losowanie zadań? Kursant musiałby umieć wszystkie manewry, a udowadniałby to wyłącznie na przykładach.

Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za egzaminowanie, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” przyznał, że instytucja rozważa zmiany w prawie. Jednak żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Kiedy to nastąpi, trudno powiedzieć.

Na koniec zapytaliśmy o zdanie Krzysztofa Szymańskiego, prezesa Polskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców.
– Forma egzaminu musi zostać zmieniona. Kursanci, bardzo dobrze przygotowani, mają ogromne problemy z jazdą po łuku. Nie dlatego, że tego nie umieją, ale dlatego, że na placu manewrowym w ośrodku egzaminowania jedzie się wzdłuż słupków, których jest bardzo dużo, powodują one chaos. Praktycy, czyli szkolący, są w stanie uznać potrzebę obecności na egzaminie jazdy po wzniesieniu. Ale już jazda na wprost i do tyłu między słupkami - to jest bez sensu. Bardzo często dobrze wyszkoleni kursanci nawet nie wyjeżdżają na miasto, ponieważ najechali na jakąś linię fragmentem koła. Gdyby mieli krawężnik, a nie słupki, prawdopodobnie by tego nie zrobili – powiedział Wirtualnej Polsce Szymański.

Czy egzamin z manewrów zostanie zlikwidowany? A jeśli nie zlikwidowany, tylko ograniczony lub zmieniony, to ile z niego zostanie? Będziemy o tym informować na bieżąco.

Źródło: Rzeczpospolita, MAK

Źródło artykułu: WP Moto
Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła