Koniec podwyżek na stacjach. Ceny jednego z paliw spadną
Ceny paliw na stacjach w mijającym tygodniu wzrosły i tankowanie oleju napędowego oraz autogazu było najdroższe od początku roku. Podwyżki w najbliższych dniach powinny jednak wyhamować, a kierowcy tankujący benzynę mogą liczyć na to, że na stacjach zapłacą mniej.
Detaliczne ceny oleju napędowego rosną nieprzerwanie od czterech tygodni i aktualnie litr tego paliwa kosztuje średnio 5,15 zł. Ostatni raz tak dużo za tankowanie aut wysokoprężnych płaciliśmy w październiku 2014 r. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku autogazu, który podrożał o grosz i kosztuje 2,47 zł/l - najwięcej od grudnia 2014 r. W ostatnich dniach rosły też ceny benzyny 95, która podrożała o 2 gr i jej średnia cena w tym tygodniu znalazła się na poziomie 5,11 zł/l.
Prognoza dla detalicznego rynku paliw na drugą połowę października przewiduje zauważalny spadek cen benzyn i stabilizację notowań pozostałych paliw. Przedziały cenowe dla poszczególnych ich rodzajów wyglądają następująco: 4,99-5,11 zł/l dla benzyny 95-oktanowej, 5,08-5,18 zł/l dla oleju napędowego oraz 2,46-2,53 zł/l dla LPG.
Ropa na światowych giełdach tanieje, ale na obniżkę kosztów tankowania na razie nie mają co liczyć właściciele samochodów z silnikami Diesla. W cennikach rafinerii w tym tygodniu obserwowaliśmy głównie spadki i dzisiaj zarówno benzyna, jak i olej napędowy są tańsze niż w poprzedni piątek. Metr sześcienny 95-oktanowej benzyny w hurcie kosztuje aktualnie średnio 3944,20 zł i jest o 72,80 zł tańszy niż przed tygodniem. W przypadku oleju napędowego obniżka wyniosła niemal 90 złotych i diesel w rafineriach jest wyceniany na 4205,80 zł/m3.
Źródło: E-petrol