45 tydzień roku to kolejna zwyżka w cennikach polskich stacji benzynowych. Paliwa tradycyjne reagują na sytuację na świecie i zawirowania na rynku walut. A autogaz jakby zatrzymał swój wzrost.
W tym tygodniu benzyna średnio kosztuje 5,38 zł/l. To daje nam 10-procentowy wzrost cen od tych notowanych na początku roku. Tymczasem olej napędowy kosztuje średnio 5,42 zł/l i od ubiegłego tygodnia podrożał o trzy grosze. Od stycznia mamy tu zwyżkę o 15 proc. i spodziewać się można, że do końca roku nie zobaczymy już diesla poniżej Pb95.
Najtańsze województwa w tym tygodniu to lubelskie i świętokrzyskie - benzyna kosztuje tam 5,34 zł/l, a także śląskie i łódzkie, z ON po 5,38 zł/l. Najdrożej zmuszeni są natomiast płacić mieszkańcy województwa opolskiego (5,41 zł/l Pb95, 5,44 zł/l ON) i mazowieckiego (ON po 5,44). Stolicą niskich cen jest Lublin z benzyną po 5,32 zł/l i olejem po 5,36.
Ceny autogazu to przedział od 2,82 do 2,87 zł/l. Co ważne - zachowują się one stosunkowo niezmiennie od kilku dni, co pozwala sądzić, że chwilowo wróciły one do stabilniejszego kształtowania.
(źródło: e-petrol.pl)