Jesień szczególnie niebezpieczna dla kierowców
Zmiana pory roku wymaga od kierowców dostosowania do nowych warunków jazdy. Wyzwania dla prowadzących auta związane z jesienią to m.in. liście na drogach, częstsze opady deszczu, mgły czy krótsze dni.
Statystyki policyjne pokazują, że początek jesieni jest szczególnie niebezpieczny - najwięcej ofiar śmiertelnych na polskich drogach odnotowuje się w październiku. W 2013 roku w tym okresie śmierć poniosło 391 osób.
Liście spadające z drzew potrafią przysłonić znaki, pasy ruchu i inne oznaczenia ważne dla kierowców. Co więcej - mogą się pod nimi kryć także nierówności oraz dziury, w które wjeżdżając ryzykujemy uszkodzenia samochodu. Sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje, kiedy spadającym liściom towarzyszy deszcz. Poruszanie się po drodze jest wtedy zbliżone do jazdy po oblodzonej powierzchni. - W takich sytuacjach należy unikać gwałtownego hamowania, nagłych zakrętów i zachować bezpieczny odstęp od samochodu przed nami, pamiętając, że droga hamowania na mokrych liściach jest podobna do tej na jezdni pokrytej lodem - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.
Przymrozki najczęściej występują na drogach nocą i rankiem. Przy temperaturze w granicach od 0 stopni do nawet -3 stopni lód jeszcze całkowicie nie zamarza i pokrywa go cienka warstwa wody. To zjawisko nazywane czarnym lodem jest szczególnie niebezpieczne, gdyż nie widać go gołym okiem. Niepokój kierowców powinny wzbudzić dwie kwestie: błyszcząca nawierzchnia jezdni oraz brak charakterystycznego odgłosu tarcia opon o asfalt. Wtedy najlepiej delikatnie zahamować, co pozwoli ocenić rzeczywiste warunki jazdy. Podczas przymrozków najbardziej niebezpieczne są drogi na mostach i wiaduktach, ponieważ nie dociera do nich ciepło z podłoża.
Innym częstym zjawiskiem jesienią są mgły. Prowadząc auto w takich warunkach należy przede wszystkim zwolnić i zachować bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu. Najczęściej popełniane w takich warunkach błędy to nieprawidłowe używanie świateł przeciwmgielnych i drogowych. Przeciwmgielne tylne włączamy, gdy widoczność spada poniżej 50 metrów i natychmiast wyłączamy, gdy warunki się poprawią, gdyż światła te mogą oślepiać kierowców. Natomiast świateł drogowych nie należy używać w czasie mgły, ponieważ ich uruchomienie pogorszy widoczność, a oczom kierowcy ukaże się biała ściana.
Źródło: Szkoła Jazdy Renault
ll/sj, moto.wp.pl