57 silników samochodowych, 11 samochodów, elementy i podzespoły różnych pojazdów oraz amfetaminę wartości prawie 7 tys. zł znaleźli policjanci i celnikami z Bielska-Białej na terenie firmy w Jaworzu i mieszkania w Międzyrzeczu Górnym. W ręce policji wpadł 25-letni mieszkaniec Bielska – podejrzany o nielegalny handel częściami aut. Kryminalni z Bielska Białej wraz z funkcjonariuszami służby celnej zatrzymali Łukasza B. na terenie firmy w Jaworzu. Podczas przeszukania firmy i budynku mieszkalnego w Międzyrzeczu Górnym funkcjonariusze odnaleźli 57 silników samochodowych z audi, bmw, volkswagen z celowo usuniętymi numerami identyfikacyjnymi, 11 pojazdów, wobec których nie ujawniono podstawy opodatkowania, narażając Skarb Państwa na znaczne straty, a także elementy i podzespoły różnych pojazdów, między innymi volkswagena touarega. Jak wstępnie ustalono, pojazdy zostały sprowadzone z Francji. Funkcjonariusze służby celnej zabezpieczyli auta. Będą one przedmiotem postępowania karno-skarbowego.
Ponadto w trakcie przeszukania pies tropiący narkotyki znalazł blisko 45 gramów amfetaminy, tj. (około 440 porcji) o wartości prawie 7 tysięcy złotych.
Policjanci i celnicy kontrolują firmę i inne podmioty, powiązane z jej działalnością. Na miejscu pracują także eksperci mechanoskopii bielskiej sekcji laboratorium kryminalistycznego.
Jak wstępnie ustalono – właściciel firmy prowadził nielegalny proceder od trzech lat. W Na poczet przyszłych kar zabezpieczono gotówkę -13 tysięcy złotych. Za przestępstwa, których dopuścił się zatrzymany grozi mu kara 8 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj o jego losie zadecyduje prokuratura i sąd. Policjanci wnioskują o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu.
Policjanci i celnicy zapowiadają dalsze wzmożone kontrole - zlokalizowanych w Bielsku-Białej i okolicach - w punktach obrotu częściami i akcesoriami samochodowymi.
źródło: Komenda Główna Policji
