Trwa ładowanie...

Groźny wypadek Juana Pablo Montoyi

Groźny wypadek Juana Pablo MontoyiŹródło: youtube.com
d4hfcc5
d4hfcc5

Były kierowca Formuły 1, Juan Pablo Montoya uległ bardzo groźnie wyglądającemu wypadkowi podczas wyścigu Daytona 500, bardzo popularnych zawodów w Stanach Zjednoczonych. Jego auto zderzyło się z pojazdem czyszczącym tor, który przewoził 759 litrów paliwa lotniczego.

Na 43 okrążeniu wyścigu w poślizg wpadł samochód prowadzony przez Davida Stremma i stanęło w płomieniach. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, jednak wyścig kontynuowano. Po chwili na zakręcie numer 3 w pojazd czyszczący tor wpadło auto Juana Pablo Montoyi, byłego kierowcy Formuły 1.

Pojazd, w którego wjechał Kolumbijczyk przewoził 756 litrów paliwa lotniczego. Doszło do wielkiej eksplozji, a oba auta stanęły w płomieniach. Choć trudno w to uwierzyć, to w tym wypadku nikt nie ucierpiał.

d4hfcc5

Podczas zawodów Daytona 500 kierowcy ścigają się na dystansie 805 kilometrów, pokonując w tym czasie 200 okrążeń.

Montoya jeździ w NASCAR od 2006 roku. Wcześniej startował w Formule 1, której był jedną z barwniejszych postaci. Nigdy nie owijał w bawełnę, zawsze mówił co myśli i jeździł niezwykle widowiskowo. Do historii przeszły jego słowa pod adresem Kimiego Raikkonena, kiedy "Iceman" śmiał przyblokować Kolumbijczyka na torze w Belgii w 2002 roku. "F* Raikkonen! What a f* idiot!" - krzyczał przez radio Montoya.

Innym razem na konferencji prasowej bez skrępowania nazwał siedzącego obok Michaela Schumachera ślepcem. "Schumi" tłumaczył się, że nie widział nadjeżdżającego Montoyi i niechcący wypchnął go z toru (GP Włoch 2004), co Latynos skwitował stwierdzeniem: "Wiesz, kiedy hamowałeś znalazłem się już przed tobą, więc taaak, na pewno mnie nie widziałeś. Nie było szans. Musiałbyś być albo ślepy albo głupi, żeby mnie nie zauważyć". Mina Schumachera na słowa rywala bezcenna.

Łącznie w trakcie sześciu lat spędzonych w F1 odniósł siedem zwycięstw i dwa razy kończył sezon na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej.

WP.PL

d4hfcc5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4hfcc5
Więcej tematów