Grand Prix Bahrajnu: pierwsze punkty Kubicy, triumf Massy

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Brazylijczyk Felipe Massa z zespołu Ferrari wygrał w niedzielę wyścig o Grand Prix Bahrajnu, trzecią z tegorocznych eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Szóste miejsce w zawodach na torze Sakhir zajął Robert Kubica z teamu BMW- Sauber, zdobywając trzy punkty.

To pierwsze punkty uzyskane przez Polaka w tym sezonie. W marcu awaria skrzyni biegów uniemożliwiła mu ukończenie wyścigu o Grand Prix Australii, a przed tygodniem w GP Malezji dojechał do mety na ostatniej, 18. pozycji w wyniku problemów technicznych oraz awarii radia, uniemożliwiającej mu kontakt głosowy ze sztabem.

W Bahrajnie Kubica zdecydował się już w piątek przesiąść na rezerwowy bolid i na nim spisywał się zdecydowanie lepiej - w kwalifikacjach także wywalczył szóste miejsce, startowe.

Podczas niedzielnego wyścigu Polak nie miał żadnych problemów technicznych, ale jadąc z pełniejszym bakiem w pierwszej połowie dystansu stracił blisko dziesięć sekund do partnera z zespołu BMW- Sauber - Niemca Nicka Heidfelda, który po raz trzeci w trzecim starcie w obecnym sezonie zajął czwarte miejsce.

Massa wyprzedził w niedzielę Brytyjczyka Lewisa Hamiltona. Kierowca teamu McLaren-Mercedes przeszedł do historii jako pierwszy debiutant, który w trzech pierwszych startach w Formule 1 zajął miejsca na podium - w Australii był trzeci i drugi w Malezjii.

Na torze Sakhir trzecie miejsce zajął Fin Kimi Raikkonen z Ferrari, wyprzedzając Heidfelda oraz triumfatora ostatnich dwóch edycji GP Bahrajnu, Hiszpana Fernando Alonso (McLaren-Mercedes).

Rozpoczynający wyścig z pole position Massa nie pozwolił się na starcie wyprzedzić Hamiltonowi i objął prowadzenie. Natomiast zmieniła się kolejność na trzeciej i czwartej pozycji, bowiem Alonso wyprzedził na jednym z pierwszych wiraży Raikkonena.

Za nimi znalazły się bolidy BMW-Sauber, prowadzone przez Heidfelda i Kubicę, przy czym Polak musiał kilkakrotnie odpierać ataki Włocha Giancarlo Fisichelli z Renault.

Z tyłu stawki doszło do kolizji z udziałem Brytyjczyka Jensona Buttona z Hondy i Amerykanina Scotta Speeda z Toro Rosso. Ponieważ bolidy stanęły na jednym z wiraży, a na tor posypały się roztrzaskane części nadwozia, konieczne okazało się wprowadzenie "samochodu bezpieczeństwa".

Rywalizację wznowiono po czterech rundach, a kolejność w czołówce nie zmieniła się także po pierwszej serii wizyt w boksach, którą rozpoczęli słabsi kierowcy na 17. okrążeniu.

Po powrocie na tor Kubica przez chwilę był siódmy, bowiem Brytyjczyk Anthony Davidson z Super Aguri maksymalnie opóźnił pierwszą wizytę w boksie. Gdy Davidson wreszcie zdecydował się na zmianę opon i tankowanie - Polak wrócił na szóstą pozycję.

Rozwiązanie taktyczne, polegające na spóźnieniu zjazdu na tankowanie o dwa okrążenia, pozwoliło Raikkonenowi, jadącemu z niemal pustym bakiem, na nadrobienie kilku sekund, które pozwoliły mu wrócić do rywalizacji na trzeciej pozycji, przed Alonso.

Później już kolejność w pierwszej trójce nie ulegała zmianie, a na 31. okrążeniu udanie czwartą lokatę wywalczył Heidfeld, wyprzedzając Alonso odważnym atakiem po zewnętrznej na jednym z wiraży. Niemiec szybko zyskał dwusekundową przewagę nad dwukrotnym mistrzem świata (2005 i 2006) i utrzymał ją do końca.

Massa jako pierwszy zdecydował się zmienić opony na wykonane z twardszego tworzywa (regulamin nakazuje wykorzystanie w wyścigu dwóch różnych rodzajów ogumienia), co nastąpiło na 17 okrążeń przed metą. Gdy kolejni zawodnicy poszli w jego ślady kolejność w czołówce wróciła do poprzedniego stanu.

W końcówce Hamilton zmniejszał regularnie dystans do Massy, w pewnym momencie nawet nadrobił prawie sekundę na jednym okrążeniu, ale nie zdołał dogonić Brazylijczyka. Także Alonso zbliżył się do Heidfelda, ale zakończył wyścig tuż za Niemcem.

Teraz kierowców i ekipy techniczne czeka blisko miesięczna przerwa, która umożliwi usunięcie usterek w bolidach. Następny wyścig - Grand Prix Hiszpanii zaplanowano bowiem na 13 maja.



Wyniki:

  1. Felipe Massa Ferrari
  2. Lewis Hamilton McLaren +2.3 sek.
  3. Kimi Räikkönen Ferrari +10.8 sek.
  4. Nick Heidfeld BMW +13.8 sek.
  5. Fernando Alonso McLaren +14.4 sek.
  6. Robert Kubica BMW +45.5 sek.
  7. Jarno Trulli Toyota +81.3 sek.
  8. Giancarlo Fisichella Renault +81.7 sek.
  9. Heikki Kovalainen Renault +89.4 sek.
  10. Nico Rosberg Williams +89.9 sek.
  11. Alexander Wurz Williams +1 okr.
  12. Ralf Schumacher Toyota +1 okr.
  13. Rubens Barrichello Honda +1 okr.
  14. Christijan Albers Spyker +2 okr.
  15. Adrian Sutil Spyker +4 okr.
  16. Anthony Davidson Super Aguri +6 okr.

nie ukończyli:
Mark Webber Red Bull
David Coulthard Red Bull
Takuma Sato Super Aguri
Vitantonio Liuzzi Toro Rosso
Jenson Button Honda
Scott Speed Toro Rosso

Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy