Koncept modelu Yeti po raz pierwszy pokazano jeszcze cztery lata temu. Mimo upływu tylu lat, projektantom udało się zachować całkiem sporo z pierwotnych założeń. Auto zostało nieco wygładzone i ucywilizowane. Dzięki tym zabiegom, wersja produkcyjna bardziej przypomina pozostałe modele producenta.
Pod maską auta znajdą się zarówno silniki benzynowe oraz diesla. Gamę otwiera motor o zapłonie iskrowym, 1.2 l FSI, dysponujący mocą 102 KM. Będzie on dostępny jedynie w modelach z przednim napędem. Kolejnym benzynowcem, będzie turbodoładowany silnik o pojemności 1.8 l i mocy 158 KM. Będzie on dostępny w połączeniu z napędem na cztery koła.
Jeśli chodzi o jednostki wysokoprężne, pod maskę Yeti trafi 2-litrowy motor z wtryskiem paliwa, typu commonrail. Będzie on dostępny w trzech różnych konfiguracjach mocy. Najsłabszy będzie dysponował 109 KM. Kolejne będą miały odpowiednio moc 138 i 168 KM. Wszystkie konfiguracje będą dostępne z napędem na cztery koła.
* ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII * Ten ponad 4-metrowy SUV, jest już piątym samochodem w gamie czeskiego producenta. Yeti nie będzie miał łatwego zadania. Musi konkurować z takimi pojazdami, jak Ford Kuga, Toyota Rav4 czy chociażby VW Tiguan. Jego zaletą może okazać się nie tylko niższa cena niż u konkurencji ale całkiem pojemny bagażnik. Po złożeniu tylnych foteli Yeti może pomieścić w sobie ponad 1700 l bagażu.
Jakub Wielicki