Formuła 1: Robert Kubica i BMW w roku 2008
Kubica i BMW w sezonie 2008
None
Przychodzą mi na myśl różne wielkie chwile, zwłaszcza te z pierwszej połowy sezonu. Podium w Malezji, pole position w Bahrajnie i oczywiście pierwsze zwycięstwo w karierze – w Kanadzie – mówi o sezonie 2008 Robert Kubica. 17 wyścigów z udziałem Polaka dostarczyło nam wielu emocji. Radość, gdy wygrywał w Montrealu, wzruszenie, gdy na podium słuchał „Mazurka Dąbrowskiego”. Ale była też złość, kiedy Japończyk Kazuki Nakajima nieodpowiedzialnym zachowaniem zniweczył jego trud. Irytacja, gdy tracił czas za wolniejszymi rywalami czy poczucie bezradności, kiedy w źle przygotowanym bolidzie nie mógł walczyć o najwyższe pozycje. Czas na podsumowanie i ocenę dokonań Kubicy w 2008 roku.
(Tekst - WOY)