#dziejesiewmoto: kierowca o włos omija skręcającą ciężarówkę
Dzieje się w moto, czyli codzienny przegląd nagrań z sieci, zaczynamy od polskiego kierowcy, który zdobywa popularność na całym świecie.
Chodzi o człowieka zasiadającego za kierownicą lexusa, który podczas wyprzedzania nie zauważył, że zbliża się do skrzyżowania i nie przewidział, że ktoś może chcieć skręcić w lewo. Okazało się, że ciężarówka wykonała taki manewr i zablokowała możliwość wyprzedzania. Zapewne kilkadziesiąt metrów wcześniej był znak informujący o zbliżaniu się do skrzyżowania. Kierowca lexusa silnie zahamował, wytracając prędkość, a następnie gwałtownie szarpnął kierownicą i ominął przeszkodę. To, że nie stracił panowania nad autem, zawdzięcza refleksowi, oponom, dobremu zawieszeniu auta i temu, że asfalt był suchy. Pamiętajcie, że tak sprzyjające okoliczności zdarzają się bardzo rzadko.
Pozostałe materiały w naszym programie przedstawiają wspomnienia legendarnego kierowcy Maserati i kobietę mieszkającą w volkswagenie.