#dziejesiewmoto [448]: o włos od dachowania przed rondem, truciciele ścigają się po prostej i niebezpieczne polskie drogi
Pierwszy bohater dzisiejszego odcinka może mówić o wielkim szczęściu. Wybrnął z niebezpiecznej sytuacji najlepiej jak mógł. Podejrzewamy ze po pierwsze się zagapił, a po drugie jechał zbyt szybko i musiał ominąć auto kierującego, który dojeżdżał do ronda. Przejazd po stromym poboczu niemal spowodował postawienie samochodu pirata na dwa boczne koła, ale udało się go opanować i zatrzymać, zanim doszło do kolizji. Tym razem się udało, ale następny taki wybryk może skończyć się tragicznie. Oprócz tego wyścigi dymiących pickupów i następny odcinek kompilacji Polskie Drogi. Zaprasza Marcin Klimkowski.