Dwa bieguny mocy: Volvo S60 Polestar i Mercedes C 450 AMG

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

Mają identyczną moc, przyspieszenie i wymiary nadwozia. Dają mnóstwo frajdy podczas jazdy, potężną siłę przekazują na cztery koła, a wewnątrz gwarantują bardzo komfortowe warunki. Mimo to sport smakuje w nich zupełnie inaczej. Czym różnią się usportowione sedany klasy premium?

Od zeszłego roku Polestar znajduje się pod skrzydłami Volvo. W ciągu kilkunastu miesięcy szwedzcy inżynierowie zaprezentowali wiele pakietów wzmacniających wszystkie modele koncernu, a także przedstawili auto konkurujące z Mercedesem C 450 AMG, Audi S4 i BMW 335i. Najmocniejsze i najszybsze w historii Volvo S60 w prostej linii wywodzi się z wyścigowego modelu T1. Jest dostępne w jednym z czterech kolorów (Rebel Blue, Onyx Black, Bright Silver oraz Ice White) i agresywnie wystylizowane. Karoserię rodzinnego sedana zaopatrzono w 20-calowe felgi, dyfuzor z dwiema niezależnymi końcówkami układu wydechowego, a także lotkę przytwierdzoną do pokrywy bagażnika i aerodynamiczną dokładkę pod przednim zderzakiem.

Mercedes ma bardziej zachowawcze linie, ale niech to nie zwiedzie nikogo. Mimo że wyglądem mocno przypomina flagową Klasę S i od niedawna Klasę E, to jego sylwetka nie powinna uśpić niczyjej czujności. O sportowym charakterze świadczą wydatne zderzaki, nakładki na progi, sporych rozmiarów dyfuzor z karbonową listwą, a także 19-calowe obręcze i dyskretny spojler na klapie bagażnika.

Volvo S60
Zupełnie odmienne podejście do tematu stylizacji ma swoje odzwierciedlenie również we właściwościach jezdnych. Volvo przeszło w tym roku poważną modernizację mechaniczną. W miejscu ciężkiego, trzylitrowego silnika R6 pojawił się lżejszy, dwulitrowy o mocy 367 KM. Od razu czuć różnicę - szczególnie w zakrętach. Auto nie ma tendencji do wypychania przodem. Silnik generuje 470 Nm w zakresie 3100-5100 obr./min i współpracuje z 8-stopniową skrzynią automatyczną. Do tego przekonstruowano zawieszenie i układ kierowniczy. To wszystko sprawia, że Volvo zdecydowanie lepiej trzyma się drogi, a z 3,5-calowego układu wydechowego dobiega przyjemny, basowy pomruk. Polestar ma stały napęd na cztery koła i świetne osiągi. 4,7 sekundy do setki i 250 km/h prędkości maksymalnej (ograniczona elektronicznie) robi wrażenie. Wskazówka prędkościomierza błyskawicznie wspina się po kolejnych szczeblach skali. Zadyszki dostaje dopiero w okolicach 200 km/h. Ale to najczęściej znak do hamowania. I w tym względzie auto radzi sobie dobrze.
Hamulce Brembo z 6-tłoczkowymi zaciskami i przednimi tarczami o średnicy 371 mm zatrzymują auto w na przyzwoitym dystansie ok. 36 metrów (ze 100 km/h).

Układ kierowniczy Volvo jest bezpośredni, a zawieszenie zestrojone dość sportowo. Na tyle sztywno, aby dynamicznie wejść w ciasny zakręt i pewnie z niego wyjść z gazem wciśniętym w podłogę. Bo teraz w przypadku Volvo to prawdziwa przyjemność. Jeśli trochę przesadzimy z prędkością, pomoże szybko reagująca elektronika. Warto jednak pamiętać, że nadal S60 waży ponad 1700 kilogramów, a prawa fizyki są nieubłagane. W porównaniu z Mercedesem, Volvo oferuje wyraźnie więcej komfortu na co dzień. Mimo sportowego charakteru auta, można je z powodzeniem wykorzystywać jako wózek na zakupy lub pojazd dowożący dzieci do szkoły. Przy delikatnym operowaniu gazem szwedzka limuzyna nie zdradza swojego potencjału, a w kabinie panuje wówczas błoga cisza. A wszystko przy niewielkim jak na osiągi auta spalaniu - 12-14 litrów w mieście i poniżej 10 w trasie.

Mercedes C
Mercedes tchnął w swojego sedana sportowego ducha. Konstruktorzy pod maską umieścili 6-cylindrowy silnik o pojemności trzech litrów. Ma dokładnie taką samą moc jak Volvo, ale dostępną o 500 obr. niżej. Większy jest też moment obrotowy i to sporo, bo o całe 50 Nm. Moment obrotowy trafia na cztery koła za pośrednictwem 7-biegowej skrzyni automatycznej.

Obraz
© (fot. Piotr Mokwiński)

Mimo że na papierze osiągi Mercedesa są nieznacznie gorsze, w czasie jazdy tego praktycznie nie czuć. Na równej nawierzchni auto klei są do drogi, jedynie na nierównościach wykazując się nieprzyjemną nerwowością. Po przełączeniu w moduł komfortowy, układ jezdny się rozleniwia, ale niemiecki sedan wciąż pozostaje sztywniejszy względem szwedzkiego rywala. Podobnie za to wypada zużycie paliwa – około 13-14 litrów w mieście i 10 w trasie.

Volvo - funkcjonalne wnętrze
Mimo wszystko szwedzcy konstruktorzy postawili na komfort. W porównaniu do bazowych odmian S60, Polestar otrzymał mocniej wyprofilowane fotele z elektryczną regulacją i pamięcią ustawień, aluminiową podstopnicę wraz z nakładkami na pedały, listwę progową z logo tunera oraz niewielkich rozmiarów, podświetlany lewarek automatycznej przekładni. Za kierownicą siedzi się nieco wyżej niż w Mercedesie, a pasażerowie mają trochę więcej miejsca z uwagi na mniej rozbudowany tunel centralny. Rozmieszczenie przełączników jest logiczne, co przekłada się na intuicyjną obsługę. Zestaw multimedialny można połączyć z internetem i zewnętrznymi nośnikami pamięci. Dobrze też spisuje się nagłośnienie sygnowane przez Harman&Kardon. W standardzie dostaniemy bardzo bogate wyposażenie, ale tylko czarną kolorystykę kabiny. Nie przekonuje mnie natomiast grafika wbudowanej nawigacji. S60 jest na rynku już kilka lat, a w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy doczeka się następcy. Wówczas, na pokładzie zamelduje się pewnie tablet znany
z XC90 i serii 90.

Mercedes - nieco ciaśniej, ale bardziej sportowo
Mercedes zastosował więcej sportowych akcentów. Zamontowano fotele o właściwościach sportowych kubłów, grubą i pewnie leżącą w dłoniach kierownicę, a także zdecydowano się na tapicerkę będącą połączeniem skóry i alcantary. Pojawiło się też logo AMG, co w tym przypadku znaczy coś więcej niż tylko zewnętrzny pakiet. Wystrój deski rozdzielczej przedstawia się nowocześniej, ale też Klasa C jest znacznie młodszą konstrukcją niż Volvo. Sporo multimedialnych gadżetów podnosi komfort codziennej eksploatacji, ale rozbudowane menu może niektórym przysporzyć problemów w dotarciu do pożądanych funkcji. Przynajmniej na początku przygody z C Klasą. W kwestii przestrzeni, niemiecka limuzyna jest ciaśniejsza. Bagażnik też jest mniejszy, ma mniejszy otwór i wyższy próg załadunku. I nie jest to wiwna AMG – ten model tak po prostu ma. Lepszej jakości są natomiast materiały wykończeniowe. Mimo że Mercedes ustępuje Audi A4, to w stosunku do S60 wypada odrobinę lepiej.

Naszym zdaniem
Choć Szwedzi i Niemcy grają w tej samej lidze, to ich usportowione limuzyny trafiają w gusta różnych klientów. Volvo zapewnia więcej komfortu i uniwersalności na co dzień. Nie rzuca się przesadnie w oczy, a w razie potrzeby przyspieszy do setki z procedurą startu w 4,7 sekundy, zostawiając 450 AMG nieznacznie w tyle. Lepiej też poradzi sobie z niewielkimi nierównościami, ale w ostrych łukach pokonywanych na granicy przyczepności, więcej braw zbiera Mercedes. Sedan ze Stuttgartu spełni oczekiwania kierowców ceniących sportowe zestrojenie układu jezdnego i niską pozycję za kierownicą. Niestety po zrównaniu wyposażenia okazuje się autem zdecydowanie droższym. Testowy egzemplarz kosztuje 370 tysięcy złotych. Polestar z kompletnym wyposażeniem jest tańszy o 80 tysięcy. Z takim argumentem trudno polemizować.

Piotr Mokwiński

"Volvo S60 / Mercedes C450" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, benzynowy, turbo / V6, benzynowy"
Pojemność silnika cm3 "1 998 / 2 996"
Moc KM / przy obr./min "367 / 6 000 / 367 / 5 500"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "470 / 3 100 – 5 100 / 520 / 2 000 – 4 200 "
Skrzynia biegów "automatyczna, 8-stopniowa / 7-stopniowa"
Prędkość maksymalna km/h "250"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "4,7/4,9"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "6,9 / 5,6 / 6 / 10,2 / 6,2 / 7,6"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "12,6 / 9,3 / 10,4 / 12,8 / 9,5 / 10,8"
Pojemność bagażnika min./max. / l "380 / 480"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4 635 / 1 865 / 1 484 / 4 686 / 1 810 / 1 442"
Cena wersji podstawowej w zł "289 300 / 278 782"
Cena testowanego modelu w zł "290 600 / 370 450"
Plusy null
Minusy null
Wybrane dla Ciebie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3