WAŻNE
TERAZ

Polityczne trzęsienie ziemi w Ukrainie. Andrij Jermak odchodzi

Dakar: poważne problemy polskiej ciężarówki

Obraz
Źródło zdjęć: © pnt.pzm.pl

Polska Tatra, za której kierownicą zasiada doświadczony Jarosław Kazberuk miała spore kłopoty na trasie pierwszego etapu 36. Edycji Rajdu Dakar. Błąd w ustawieniach silnika sprawił, że kilkadziesiąt razy gasł on na trasie, a nasi reprezentanci za każdym razem walczyli, by ponownie go uruchomić. W rezultacie dotarli do mety dopiero na 58. pozycji.

- Chłopaki byli bardzo zdziwieni, bo silnik akurat zawsze był naszą mocną stronę – mówił Robin Szustkowski, który z powodu kontuzji musiał zostać w Polsce. – Wystarczyło wcisnąć sprzęgło na niskich obrotach, żeby silnik zgasł, a potem trzeba było go reanimować. To była walka o życie. O to, żeby w ogóle pokonać ten etap.

Załoga w składzie Jarosław Kazberuk, Maciej Marton i Filip Skrobanek była mocno podenerwowana całą sytuacją. Tatra jest szybkim samochodem, więc kiedy wyprzedzają ją znacznie ciężarówki, których polsko-czeski zespół zwykle nawet nie ogląda na trasie, to trudno nie dać ponieść się emocjom. – To jest deprymujące. Zwłaszcza, że winę ponosi sprzęt, a nie człowiek – mówili członkowie zespołu.

Na biwaku Tatra trafi w ręce mechaników od silnika, których zadaniem będzie przywrócenie mu życia. Bez usunięcia awarii niemożliwe stanie się pokonanie wydm zaplanowanych na znacznej części poniedziałkowego odcinka specjalnego. – Jeśli naprawa zakończy się sukcesem, Jarek na pewno zacznie odrabiać straty. Po piasku jedzie bardzo równo, nie zakopuje się. Podobnie było z Unimogiem, którym zawsze nadrabialiśmy na wydmach. To auto jest mocniejsze i ma większe możliwości, musi być tylko sprawne… - podkreślał Robin Szustkowski.

Tatra ostatecznie dojechała do mety na 60. Pozycji, tracąc do zwycięzcy 1:07.51. Kilka „oczek” wyżej (51.) pierwszy dzień zmagań zakończyła załoga MANa w składzie Grzegorz Baran, Robert Jachacy i Paweł Grot. Ich strata wyniosła 57.52. Najszybszy okazał się rosyjski Kamaz prowadzony przez Ajrata Mardiejewa (2:46.52). Iveco z Dariuszem Rodewaldem na pokładzie uplasowało się na czwartym miejscu.

Do mety, w stawce samochodów dotarli także Grzegorz Czarnecki i Bartłomiej Boba, którzy tracąc 1:00.30 do lidera, zostali sklasyfikowani na 98. miejscu. Ciężarówki

Wyniki etapu:

  1. Ajrat Mardiejew (RUS) 2:46.52
  2. Ales Loprais (CZE) + 0.10
  3. Marcel van Vliet (NED) + 0.21 …
  4. Grzegorz Baran (POL) +57.52
  5. Jarosław Kazberuk (POL) +1:07.51
Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥