Kapitan Orlen Teamu Jacek Czachor utrzymał czwarte miejsce w klasyfikacji Open Trophy po drugim etapie Rajdu Sardynii, trzeciej rundy mistrzostw świata FIM w rajdach terenowych. Jakub Przygoński miał problemy techniczne, popełnił błąd w nawigacji i jest dwunasty.
W klasyfikacji generalnej motocyklistów prowadzi Hiszpan Jorge Viladoms, drugi jest jego rodak Marc Coma - strata 5.29, a trzeci Włoch Allesandro Botturi - 6.00. Przygoński traci do lidera 26.28.
Drugiego dnia zawodnicy przejechali dwa odcinki specjalne długości 122 i 43 km. Oba były bardzo trudne technicznie i nawigacyjnie, sprawiły poważne problemy wielu uczestnikom. Największy pechowiec w polskiej ekipie Przygoński najpierw naprawiał na trasie motocykl, później pojechał błędną trasą.
- Dzień był dla mnie bardzo trudny, miałem problemy techniczne z motocyklem, który momentami tracił moc. Na drugim OS-ie chciałem nadrobić, ale jechałem trochę zdekoncentrowany i popełniłem kilka błędów nawigacyjnych. Rajd jest jednak jeszcze długi, nie poddaję się, walczę - powiedział.
W czołówce Open Trophy nie było znacznych zmian, nadal na czele Włosi Matteo Graziani, drugi jest Luca Manca, trzeci Filippo Ciotti. Za nimi plasuje się Czachor, a Marek Dąbrowski jest siódmy.
- Włosi jadą naprawdę szybko, ale staram się utrzymać ich tempo i jestem przekonany, że ktoś prędzej, czy później popełni błąd. Trasa jest ekstremalnie ciężka, bardzo techniczna i osiągamy niewielkie prędkości średnie. Cały etap musimy jechać forsując swoje organizmy do granic możliwości, do tego panuje tutaj potworny upał - skomentował etap Czachor.
Wśród kierowców quadów prowadzi 47-letni Francuz Laurent Duverney-Pret z St-Jean-de-Maurienne, triumfator Sardynii w ubiegłym roku. Łukasz Łaskawiec jest drugi ze stratą 25.07, a Rafał Sonik trzeci - 27.41.
Na Sardynii startują wszyscy czołowi motocykliści świata. Na jednoślad przesiadł się także zwycięzca Dakaru w kategorii samochodów Stephane Peterhansel i jest dziewiąty ze stratą 12.42 do Viladomsa. Francuz wrócił do korzeni - w pierwszych latach kariery startował w Dakarze jako motocyklista.