Citroen DS - kilkadziesiąt legend na sprzedaż za grosze
Renowacja samochodu to świetna przygoda dla każdego miłośnika motoryzacji. Jeśli przeprowadza się ją samemu (a przynajmniej jej większość), powstaje pewna więź między autem a jego właścicielem. Z pewnością niedługo grono takich osób powiększy się, ponieważ w serwisie craigslist.com pojawiło się ogłoszenie dotyczące ok. 40 Citroenów DS, które oczekują na kupujących.
Sprzedający ma w ofercie modele DS19, DS21, DS23, a także wersje kombi. Samochody są podobno w niezłym stanie, ale oceniając po zdjęciach postój pod chmurką zrobił swoje.
Niestety, każdy z tych pojazdów będzie wymagał pewnej ingerencji także w układ napędowy. Żaden z przedstawionych Citroenów nie jest na chodzie. Dużym plusem jest jednak to, że zaraz obok placu pełnego samochodów znajduje się słusznych rozmiarów magazyn z częściami także przeznaczonymi na sprzedaż. Sądząc po zdjęciach, w przypadku elementów zamiennych przyszły właściciel także będzie musiał uporać się z pewną ilością rdzy. Jeśli jednak jest to tylko niegroźny nalot, poradzenie sobie z nim nie będzie trudne.
W ogłoszeniu możemy przeczytać, że Citroeny są do oddania za kwoty od 1000 do 4000 dol. Sprzedający zachęca do grupowego zakupu – auto (lub nawet kilka) razem z częściami. Za dodatkowe 400 dol. możemy uzyskać dokumenty, dzięki którym pojazd uda się zarejestrować.
Trzeba przyznać, że oferta wygląda dosyć ciekawie. Na jednym z zagranicznych serwisów ogłoszeniowych ceny Citroenów DS zaczynają się od niespełna 2000 euro. Za taką kwotę otrzymujemy pojazd o wiele bardziej zdezelowany niż te z powyższych zdjęć. Z kolei egzemplarze w bardzo dobrym stanie kosztują kilkukrotnie razy więcej. Za te najlepsze trzeba zapłacić grubo ponad 30 000 euro.
Kupując samochód w celu odrestaurowania należy pamiętać nie tylko o dobrym mechaniku, ale również o innych kosztach, które będziemy musieli ponieść. Najlepiej wyliczoną na początku kwotę renowacji pomnożyć przynajmniej przez dwa. Podobnie z czasem, jaki dajemy sobie na przywrócenie samochodu do przyzwoitego stanu. Pomoże to uniknąć późniejszych nerwów i zniechęcenia.
mp/moto.wp.pl