Citroen C1: mieszczuch na nowo
Podczas Salonu Samochodowego w Genewie Citroen zaprezentuje odnowioną wersję swojego miejskiego auta - C1. Będzie od dostępny w odmianie 3- i 5-drzwiowej oraz z otwieranym dachem.
Przód C1 zyskał elementy charakterystyczne dla najnowszych Citroenów - dwuczęściowe reflektory z okrągłymi kloszami oraz pionowe światła do jazdy dziennej LED. Tył stał się bardziej dynamiczny dzięki przeszklonej pokrywie bagażnika i kwadratowej formie świateł, która nadaje im trójwymiarowego efektu. Auto będzie dostępne z 8 lakierami karoserii oraz z wieloma możliwościami indywidualizacji.
Deskę rozdzielczą ożywiają kolorowe akcenty w postaci elementów ozdobnych na fasadzie systemu multimedialnego, nawiewach i podstawie dźwigni zmiany biegów. Dopełnienie stylistyki wnętrza stanowią wstawki w kolorze karoserii na panelach drzwi. Konstruktorzy znaleźli miejsce na wiele schowków rozmieszczonych w całej kabinie, np. uchwyt na kubek czy zamykany schowek z przodu, który może pomieścić litrową butelkę. Pojemność bagażnika wynosi 196 l, zaś po złożeniu tylnej kanapy wzrasta ona do 780 l.
W stosunku do poprzednika tylne zawieszenie "schudło" o 4 kg. Inżynierowie zastosowali nowe amortyzatory i drążek stabilizatora o dużej średnicy. C1 może być napędzany przez jeden z dwóch silników benzynowych - 1,0 e-VTi 68 Airdream oraz 1,2 VTi 82 PureTech. Druga, nowa jednostka oferuje zużycie paliwa na poziomie 4,3 l/100 km i przyspieszenie do "setki" w 11 s.
Kierowca będzie miał do dyspozycji takie elementy wyposażenia jak automatyczna klimatyzacja, podgrzewane siedziska, funkcja zapamiętania pozycji przednich foteli, system multimedialny oparty na 7-calowym ekranie dotykowym, kamerę cofania, system zdalnego dostępu i bezkluczykowego uruchamiania pojazdu i funkcję wspomagania ruszania na wzniesieniu.
Źródło: Citroen
ll/moto.wp.pl