Chciał tym zagrać w filmie? Wstydził się czym jeździ? Okropnie wykonany Batmobil
Gdyby właściciel tego auta zaprojektował oryginalny Batmobil, nikt nie brałby superbohatera na poważnie. Ta własnoręcznie zrobiona "replika" pozostawia wiele do życzenia. A mimo to auto jeździ po drogach. I to legalnie.
Po zdjęciach może tego za bardzo nie widać, ale samochód to toyota camry XV20. Nie ma się co oszukiwać, jest to jeden z nudniejszych samochodów kiedykolwiek produkowanych seryjnie. Być może dlatego właściciel zdobył się na odwagę, żeby przerobić go na dziwaczny Batmobil. Jak to się stało, że w ogóle ktoś dopuścił to auto do ruchu?
Ułożenie przednich świateł, pomijając już nawet estetykę, jest po prostu tragiczne. Znajdują się wręcz po bokach samochodu. Wątpimy, by oświetlały drogę w odpowiedni sposób. Nie wyglądają też na przymocowane wystarczająco starannie.
Zastanawia też fakt, gdzie jest wydech tego samochodu, bo raczej nie w ogromnych dwóch rurach imitujących te z Batmobilu. Z całej konstrukcji ciekawie wygląda jedynie spojler. Dla porównania, mamy kilka urywek z filmu z Batmanem z 1989. Tak wyglądał jego prawdziwy samochód.
