Bentley Continental GT przerobiony na off-roadowego potwora
Jeśli cenisz sobie klasyczną elegancję, trudno wybrać lepsze auto niż Bentley Continental GT. Są jednak kierowcy, którzy chcą połączyć styl z pełną mobilnością w terenie. Tak powstał ekstremalny "Conti" gotowy stawić czoło najgorszemu.
Widoczny na zdjęciach Bentley Continental GT na początku żywota kosztował w salonie ponad milion złotych. Nie przeszkodziło to jednak w przerobieniu go na samochód na wskroś offroadowy, w którym można stawić czoło nawet (a może przede wszystkim) apokalipsie.
Przygotowany na potrzeby programu telewizyjnego pojazd ma silnik W12 o pojemności 6 litrów, napęd na cztery koła oraz automatyczną, 6-biegową skrzynię. Nie zrezygnowano ze skóry, klimatyzacji, elektrycznie regulowanej kierownicy czy tempomatu.
Zmodyfikowano za to zawieszenie, teraz składające się aż z ośmiu amortyzatorów Quantum. Dorzucono też klatkę bezpieczeństwa (również na zewnątrz auta), zainstalowano LED-owe oświetlenie oraz osłony podwozia.
Charakteru dodają autu kanistry, poszerzenia błotników oraz terenowe opony. Ten egzemplarz wyjechał z salonu w kolorze srebrnym, lecz teraz został obklejony w wojskową zieleń.
Jak jednak często bywa z modyfikacjami i w tym wypadku tuning zmniejszył wartość auta. Na internetowej aukcji terenowy Bentley sprzedał się za jedyne 40 800 funtów. To mniej niż podobne Continentale GT bez przygotowania off-roadowego.