Będzie łatwiej o trzecią tablicę na bagażnik rowerowy
Niedawno ułatwiono życie osobom korzystającym z bagażników rowerowych na hak, dając możliwość zdobycia trzeciej tablicy rejestracyjnej montowanej bezpośrednio na urządzeniu. Szykują się kolejne, pozytywne zmiany w tym zakresie. Teraz będzie jeszcze łatwiej.
Od 2018 roku nie trzeba będzie wychodzić z domu, by załatwić tę sprawę. Zmieni się bowiem sposób wnioskowania o trzecią tablicę. *Wniosek oraz ksero dowodu rejestracyjnego mamy wysyłać do urzędu pocztą tradycyjną lub elektroniczną. *
To m.in. dzięki Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców 2.0, do której wgląd będą mieli pracownicy wydziałów komunikacji. Odwiedzanie urzędów nie będzie koniecznie, a tym samym zmniejszą się kolejki. Dopiero przy fizycznym odbiorze tablicy trzeba będzie pokazać oryginalny dowód rejestracyjny. Zamiast dwóch wizyt – jedna.
Trzecie tablice na bagażniki rowerowe montowane na hakach pojawiły się dopiero w 2016 roku. W ten sposób dostosowano przepisy prawa do realiów rynkowych i potrzeb. Wcześniej trzeba było kombinować. Jedni przekładali tablicę z samochodu na urządzenie, inni po prostu zamawiali kopię, która nie była zgodna z prawem. Policjanci przymykali na to oko, ale nie w ten sposób powinno funkcjonować prawo, bo w jego świetle oba rozwiązania są nielegalne.
Obecnie o trzecią tablicę można ubiegać się w dowolnym momencie – zarówno przy pierwszej rejestracji czy przerejestrowaniu auta na siebie, jak i później. Wystarczy odwiedzić organ rejestrujący i złożyć wniosek. Całość kosztuje 52,50 zł plus dwa dni poświęcone na odwiedziny w urzędzie. Od przyszłego roku odejdzie koszt jednej wizyty.
Dodatkowa tablica rejestracyjna powinna być umieszczana na bagażniku w miejscu konstrukcyjnie do tego przeznaczonym. Oznacza to, że bagażnik rowerowy musi być wyposażony w oświetlenie tejże tablicy.