Bardzo dystkretny urok burżuazji

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8510/vectra-22gtc-test-02.jpeg',550,412) ) |
| --- | Opel Vectra GTS 2.2 nie wzbudzał ani na początku, ani też na końcu tygodniowego testu żadnych silniejszych wrażeń. Powierzchowność Vectry pozbawiona jest wszak jakiejkolwiek brawury. …Dopiero kiedy zabraliśmy się, by podsumować opinie na temat tego auta zrozumieliśmy, że za ową pozorną przeciętnością kryje się prawdziwa wartość.

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8510/vectra-22gtc-test-03.jpeg',550,412) ) |
| --- | Kanciasta forma Vectry pozbawiona jest zdecydowanie pozbawiona wdzięku. Nie znaczy to, by była szpetna. Po prostu jej uroda oparta jest na estetyce konkretu, a nie wyobraźni. Vectra wygląda bardzo potężnie, co jest jak najbardziej adekwatne zarówno do jej rozmiarów, jak i silnika, w który jest wyposażona. Różnica w porównaniu do poprzedniej generacji tego modelu widoczna jest i odczuwalna od razu. Nowa Vectra jest przecież modelem, którego żywot przypada na przerwę w produkcji Omegi. …I przyznać trzeba, że nawet najbardziej rośli amatorzy Omegi nie zatęsknią za nią siedząc w fotelu Vectry. Obecna Vectra jest zresztą inna zarówno od Omegi, jak i swej poprzedniczki pod wieloma względami. Wyjątkowo konsekwentnie kanciaste formy, które dominują nie tylko na zewnątrz, ale i wewnątrz auta wyróżniają Vectrę spośród aut europejskich. Taka powierzchowność nie musi zachwycać, ale przynajmniej pozwala wyłamać się z szeregu. Poza tym, taka uporządkowana, geometryczna forma może być postrzegana jako przesłanką
solidności, co w przypadku Vectry wydaje się ze wszech miar na miejscu.

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8510/vectra-22gtc-test-07.jpeg',550,401) ) |
| --- | Vectra jeździ tak samo, jak wygląda, to znaczy pewnie i stabilnie. Nawet ci, którzy nie lubią Opli, a topornie wyglądającej Vectry w szczególności, przyznają, że zawieszenie i układ kierowniczy sprawuje się na medal. Nie ma mowy o niepokojącym wychylaniu się na zakrętach; auto trzyma się pewnie nawet kiepskiej nawierzchni. Wszyscy ci, którzy lubią pewną jazdę dużym samochodem z pewnością doceniliby Vectrę, która daje poczucie komfortu bez drażniącego nieraz kierowcę bujania.
Doskonałą opinię o prowadzeniu Vectry można uzupełnić dobrą opinią, o testowanym silniku benzynowym 2.2. Motor ten cechuje charakterystyka najwłaściwsza autom dużym, tzn. moment obrotowy rozłożony jest dość równomiernie, co nie skazuje na wkręcanie się na wysokie obroty ilekroć zechcemy wyprzedzać. Moc 155 KM nie jest może imponująca przy pojemności 2.2 litra, ale właśnie fakt, że silnik nie jest „wyżyłowany” zapewnie mu elastyczność. …no i większą żywotność. Vectra GTS 2.2 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 9,6 sekundy, zaś jej prędkość maksymalna wynosi 218 km/h. Danych tych nie sprawdziliśmy empirycznie, ale zaświadczyć możemy, że przyspieszanie zazwyczaj nie wymaga redukcji, a nawet przy prędkości dalece przekraczającej dozwoloną, kierowca ma poczucie pełnej kontroli nad samochodem. Podczas jazdy miejskiej spalanie dochodzi przekroczyło nam zakłądany przez producenta poziom 11,9 litra na 100km (u nas wyniosło 13 litrów), ale też i Vectra prowokuje czasem, by przyspieszać dynamicznie.

| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8510/vectra-22gtc-test-08.jpeg',550,412) ) |
| --- | Podsumowanie testu Vectry wypada chyba niezasłużenie blado, jeśli konstruować je powierzchownie. Mamy bowiem niepiękne, ale i nie brzydkie duże auto, pewnie trzymające się drogi, o elastycznym silniku mocy ponad 150 KM. Choć każda z tych zalet jest cenna, to nie brzmi jakoś imponująco. No właśnie! Tu chyba udało się nam uchwycić styl Vectry! Auto nie imponuje wystrzałową stylizacją, ani ponadprzeciętnymi osiągami, nie uwodzi lekkością kształtów, ani rasowym brzmieniem silnika. …Bo Vectra jest chyba pomyślana bez brawury, ale z pełną odpowiedzialnością. Jest więc pozbawiona uroku, ale i wad skrywanych często za efektowną powierzchownością. Vectra nie jest samochodem, o którym śniliby nastoletni miłośnicy motoryzacji. Docenić ją mogą raczej doświadczeni, dorośli, aż nie mający jeszcze problemów z klimakterium kierowcy, którzy lubią nie zapierające tchu w piersiach, ale dające się pewnie i długo eksploatować samochody.