Atrakcje na Verva Street Racing

Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wyjechały na ulice Warszawy

Obraz
Źródło zdjęć: © Szymon Jasina

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

/ 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

10 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

11 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

12 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

13 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

14 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

15 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

16 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

17 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

18 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

19 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

20 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

21 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

22 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

23 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

24 / 24Motosport na warszawskim torze

Obraz
© Szymon Jasina

Dla posiadaczy biletów na trybuny impreza zaczęła się już o godzinie 9, kiedy to można było wejść do Parku Maszyn i z bliska zobaczyć wszystkie samochody oraz motocykle, które już wkrótce miały wyjechać na tor. A było co podziwiać. Do akcji zostało przygotowanych ponad 210 maszyn różnego typu, które wkrótce wyruszyły na ulice Warszawy.

Verva Street Racing to impreza, która w ciągu jednego dnia przybliżyła widzom wiele zupełnie różnych dyscyplin sportu motorowego, ale też była miejscem, gdzie można było podziwiać gwiazdy za kierownicą najdroższych samochodów. W Polsce popularność motosportu jest jeszcze niewielka, ale właśnie warszawska impreza jest idealnym sposobem, aby zainteresować się wyścigami, rajdami, czy chociażby imponującymi popisami drifterów i stunterów. Już za rok czwarta edycja Verva Street Racing.

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro