870 000 samochodów do serwisu przez pająki
W USA Toyota ogłosiła informację o akcji serwisowej, która obejmie 870 000 egzemplarzy modelu Camry. Problem dotyczy skraplającej się wody w systemie klimatyzacji, która może spowodować wybuch poduszki powietrznej. Jak się okazuje, całe zagrożenie powodują pająki.
Odkryto, że w rurkach odprowadzających wilgoć z samochodowej klimatyzacji bardzo chętnie zamieszkują pająki. Ich sieci blokują odpływ wody, która zamiast bezpiecznie spływać na ziemię, kapie na kontroler poduszki powietrznej. W takiej sytuacji może dojść do zwarcia. Zanotowano 35 przypadków, w których zaowocowało to zapaleniem się kontrolki poduszki powietrznej, a trzy razy zdarzyło, że poduszka wybuchła z tego powodu. Choć jest to nieprzyjemne i niebezpieczne, to nie ma informacji o tym, aby ktoś został poszkodowany w takim incydencie.
Nie wiadomo w ilu z tych przypadków winę ponoszą pająki, ale nie jest to pierwsza sytuacja, kiedy sprawiają one problemy w samochodach. W 2011 roku podobny problem miała Mazda, w której samochodach pająki tworzyły sieci w przewodach paliwowych. Pokazuje to, że producenci samochodów nie są w stanie przewidzieć wszystkich zagrożeń jakie czyhają na pojazdy.
sj, moto.wp.pl