8 najbardziej niezawodnych marek w 2016 r. 

Tegoroczna analiza "Consumer Reports", amerykańskiego magazynu konsumenckiego, przedstawiła producentów, którzy mają w swojej ofercie najbardziej niezawodne (i te najmniej też) modele samochodów. W raporcie zgromadzono dane o ponad pół milionie aut, dotyczące ok. 300 modeli oferowanych na rynku Ameryki Północnej w latach 2000 - 2016.

W zestawieniu pojawiły się samochody, które oceniane były punktowo w skali od 0 do 100, na podstawie raportów dotyczących awaryjności i serwisowania poszczególnych modeli. Średnia zdobycz oscyluje w granicach 41-60 pkt. Najwyżej oceniona ósemka producentów zapisała na swym koncie od 62 do 89 pkt, plasując się w kategorii "najbardziej niezawodne".

O ile czołówka nie stanowi zaskoczenia, to już za ich plecami sporo się działo, a kilka firm zanotowało spektakularne awanse. Chociaż kilku przytrafiły się równie spektakularne upadki.

Oto "najbardziej niezawodni" producenci samochodowi w 2016 r.

Japońska marka należąca do aliansu Nissan-Renault swojego głównego odbiorcę ma właśnie "za wielką wodą". Ale w poprzednich latach oferowane tam modele nie zachwycały testerów z "CR". Praca nad zdecydowaną poprawą jakości przyniosła w końcu rezultaty, bowiem Infiniti awansowało do czołówki aż z 16 pozycji.

Koreańczycy są w natarciu. Dotyczy to zarówno rynków amerykańskich jak i europejskich. Modele oferowane przez tamtejszych producentów błyskawicznie zbliżyły się jakościowo do propozycji europejskich firm, pod względem bezawaryjności dorównując japońskim. To co jeszcze kilka lat temu wydawało się odległa przyszłością, obecnie jest faktem. Hyundai w tegorocznym raporcie awansował o dwa oczka, wypychając z czołówki m.in. Hondę i Subaru.
W przypadku tego drugiego producenta, winę za spadek z I ligi ponoszą kłopoty z modelami Legacy i Outback oraz znacznie poniżej średniej oceniona niezawodność Imprezy WRX Sti.

Bardzo mała przewaga Mazdy nad Hyundaiem pokazuje, jak rozkładają się siły na światowych rynkach. Japończycy sprzedają w USA 6 modeli, przede wszystkim w klasie SUV/crossover. W tegorocznym zestawieniu Mazda "omsknęła" się o dwa punkty, ustępując miejsca m.in. kolejnemu konkurentowi z Azji.

Należąca do Hyundaia Kia o włos wyprzedziła japońską markę, wskakując na piątą pozycję. Teoretycznie powinna plasować się tuż obok firmy matki, dysponując identycznymi technologicznie autami. Jednak na potrzeby tego zestawienia zaliczyły się tylko cztery modele (oferowane w zadanym przedziale czasowym) w porównaniu do siedmiu Hyundaia. To pozwoliło na uzyskanie lepszego bilansu punktowego.

To jedyny europejski producent jaki trafił do czołówki zestawienia "CR". Chociaż nie jest tak źle, jak sobie można wyobrażać, bo polskie produkty też znalazły uznanie u analityków (ale o tym za chwilę).
Audi, należące oczywiście do Volkswagen Aktiengesellschaft, w porównaniu z autami noszącymi logo VW jest wręcz z innego wymiaru. Bowiem "samochody dla ludu" sklasyfikowano dopiero na 22 miejscu. Nie podano jak znaczący wpływ na ich wyniki ma tzw. "afera spalinowa".

Amerykańscy producenci zwykle nie maja powodów do dumy po publikacji notowań "CR". Jednak tym razem jest inaczej. Awans o 4 pozycje zapewnił sobie Buick, który wspiął się tym samym na podium. Analitycy odnotowali wyraźny wzrost jakości tych aut, co jest znaczną zasługą wprowadzonych w ostatnim czasie nowych modeli. I tu właśnie zahaczamy o europejską, a wręcz polską motoryzację, bo większość nowości Buicka, należącego do General Motors, to samochody Opla. W tym produkowana w Gliwicach Cascada (Astra), która szturmem podbiła tamtejszy rynek kabrioletów.

Toyota bez kłopotów utrzymuje się w czołówce najbardziej niezawodnych producentów. Jak zauważają analitycy, to głównie zasługa polityki produktowej koncernu. Firma z założenia stara się nie wprowadzać na rynek aut z rewolucyjnymi zmianami i nowinkami technologicznymi, trzymając się już sprawdzonych rozwiązań. Chociaż z drugiej strony jest liderem w dziedzinie alternatywnych napędów. Ale to jednak nie hybrydowe czy wodorowe auta stanowią trzon sprzedaży Toyoty, a auta klasyczne, które do konstrukcyjnych innowacji podchodzą z rezerwą.

Na razie należący do Toyoty Lexus na tyle odskoczył od konkurencji w kwestii niezawodności i jakości, że może spokojnie delektować się pozycją lidera rankingu. Mocnym filarem marki są pojazdy hybrydowe (pięć modeli w tym dwa SUV-y) oraz sportowe. Firma ma obszerną ofertę i wyrobioną już pozycję, więc potencjalni konkurenci mają sporo pracy przed sobą. Patrząc na klasę premium, poza odnotowanym w czołówce Audi, BMW znalazło się na 9 pozycji, Mercedes na 17, a Volvo na 19. Amerykański Lincoln czy Cadillac to dopiero trzecia dziesiątka zestawienia.

BC/WP Moto