10 prezentów od Mikołaja, które ucieszą motomaniaków
Tłumy w sklepach, natłok gwiazdkowych piosenek, reklam i podrabianych Mikołajów w towarzystwie umęczonych Śnieżynek, słowem zbliżają się święta. Szał zakupów prezentów, a wcześniej trud wymyślania co, komu i za ile. Do łask wracają kapcie, krawaty, perfumy, płyty i - na szczęście jeszcze - książki. A dla miłośnika motoryzacji? Wiadomo - zapachowa choinka, komplet kluczy nasadowych, futrzana nakładka na kierownicę (to niebezpieczne!) albo preparat do odświeżania felg aluminiowych. Ale można troszeczkę inaczej. Oto 10 naszych nieco mniej standardowych propozycji prezentów dla motomaniaka (i motomaniaczki też).
10 prezentów od Mikołaja, które ucieszą motomaniaków
Tłumy w sklepach, natłok gwiazdkowych piosenek, reklam i podrabianych Mikołajów w towarzystwie umęczonych Śnieżynek, słowem zbliżają się święta.
Szał zakupów prezentów, a wcześniej trud wymyślania co, komu i za ile. Do łask wracają kapcie, krawaty, perfumy, płyty i - na szczęście jeszcze - książki. A dla miłośnika motoryzacji?
Wiadomo - zapachowa choinka, komplet kluczy nasadowych, futrzana nakładka na kierownicę (to niebezpieczne!) albo preparat do odświeżania felg aluminiowych. Ale można troszeczkę inaczej.
Oto 10 naszych nieco mniej standardowych propozycji prezentów dla motomaniaka i motomaniaczki.
Zagranie klasyczne - gra video PC/Xbox/Playstation
Komputer, konsola, tablet to już niemal standardowe wyposażenie gospodarstwa domowego.
Z danych GUS wynika, że w 10 milionach polskich domów stoi komputer. To 77 proc. wszystkich rodzin w naszym kraju. Do tego dochodzą wspomniane wcześniej urządzenia przenośne. Jest więc na czym przeobrazić się w mistrza rajdowej lub wyścigowej kierownicy, zmierzyć z torami, odcinkami specjalnymi i pokonać największe nazwiska sportów motorowych. Albo sąsiada w grze online.
W przypadku tzw. "samochodówek" wybór jest naprawdę pokaźny, a cenowo można znaleźć interesujące produkcje w górnej i dolnej strefie budżetu. My proponujemy tytuły z gatunku evergreen z przeznaczeniem na konsolę Playstation, Xbox oraz komputer.
Ceny:
Xbox - "_ Forza Motorsport 6 " - od 180 zł
Playstation 3 - " Gran Turismo 6 " - od 70 zł
PC/Xbox/PS - " Project Cars _" - od 120 zł
Zimowe bezpieczeństwo - łańcuchy śniegowe Spikes-Spider
To prezent sezonowy i przydatny jedynie w konkretnych warunkach, niemniej wart zainteresowania.
Jeśli planuje się częste samochodowe wyprawy w góry albo po prostu mieszka w takim rejonie, to porządne łańcuchy zdecydowanie ułatwią życie. Co więcej, w rejonach alpejskich są wyposażeniem obowiązkowym i na niektórych drogach pokrytych śniegiem wymaganym. Ich brak owocuje zwykle wysokim mandatem.
Kto nie zakładał tradycyjnych łańcuchów w warunkach polowych, tzn. w przemarzającej, snieżno-błotnej brei, skostniałymi dłońmi próbując naciągnąć, zahaczyć, podczepić i spiąć ze sobą elementy uprzęży na oponie, ten może nie do końca doceni prezent. Jednak bezwzględnie jest to jeden z bardziej cywilizowanych systemów, pozwalających odpowiednio uzbroić koła w kilkadziesiąt sekund. Szwajcarskie Spikes-Spider, co prawda nie nadają się do wjeżdżania po narciarskim stoku, ale poradzą sobie na porządnie utrzymanej, zimowej drodze. Zakłada się je wyłącznie od zewnętrznej strony koła, więc nie ma konieczności walczenia z uciekającym łańcuchem.
Oferowane są w rozmiarach precyzyjnie dopasowanych do parametrów opony, począwszy od średnicy 13 cali, aż do obręczy 23 calowych.
Cena: od 1100 zł za komplet (2 szt.)
Wyprawa do Zielonego Piekła - Nordschleife
Pętla północna niemieckiego toru Nurburgring, położonego u stóp zamku Nurburg, nieopodal Bonn i Koblencji, to mekka automobilistów.
Wybudowany w latach 20. ubiegłego wieku tor od swego początku miał opinię bardzo trudnego, wymagającego i niebezpiecznego. Pętla o długości nieco ponad 20 km, na której znajdują się 33 lewe i 40 prawych zakrętów była areną zmagań niemal każdej serii wyścigowej, łącznie z Formułą 1. W 1960 r. Jackie Stewart nadał mu przydomek "Zielonego piekła". To właśnie na tym torze, podczas Grnd Prix w 1976 roku, Niki Lauda miał swój dramatyczny wypadek, z którego ledwo uszedł z życiem, wyratowany z płomieni m.in. przez Arturo Merzario i Haralda Ertla. Wraz z rosnącą rolą relacji telewizyjnych i względami bezpieczeństwa, coraz mniej ważnych imprez było rozgrywanych na tym obiekcie.
Obecnie tor jest powszechnie wykorzystywany jako obiekt testowy przez producentów aut, w maju organizowany jest na nim słynny wyścig 24-godzinny, w tym roku rozegrano rundę mistrzostw świata samochodów turystycznych WTCC. Ale można także na niego wjechać dowolnym, sprawnym samochodem i na własnej skórze przekonać się, o co chodzi z tym "Zielonym piekłem". Można także skorzystać z oferty znajdujących się na miejscu szkół jazdy (samochodowych i motocyklowych) lub zająć miejsce na fotelu pasażera i poznać Nordschleife z przewodnikiem za kierownicą (emocje gwarantowane). To z pewnością będzie prezent, jakiego obdarowany nie zapomni do końca życia.
Ceny:
1 okrążenie - 29 euro
4. okr. - 105 euro
9 okr. - 220 euro
25 okr. - 550 euro
Bilet na cały sezon - 1900 euro
1-dniowe szkolenie (tylko tor Grand Prix, bez wjazdu Nordschleife) od 155 euro
Szkoła jazdy Catherham experience - 197 euro
Zakwaterowanie - Hotel "Dorint am Nurburgring" (na torze) - ok. 120 euro/doba
Wiedz co się dzieje - kamera samochodowa/kamera Go-Pro
*Jesteśmy społeczeństwem obrazkowym. Zdjęcia, filmy, gify i tym podobne zjawiska są wszechobecne i już praktycznie nierozerwalne z naszym życiem. *
Światowy rynek urządzeń video szacowany jest na ok. 5 mld dolarów, a rosnący udział w nim mają wideorejestratory. W Polsce są coraz powszechniej stosowanym wyposażeniem samochodów służbowych, ułatwiając pracę przede wszystkim ich zarządcom. Ale coraz częściej sięgają też po nie osoby prywatne. Traktują je przede wszystkim jako zabezpieczenie/dowód w przypadku wszelkich zajść na drodze. Ich sprzedaż rozwija się lawinowo. Dość powiedzieć, że w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła niemal 20-krotnie.
Ale jeśli odbiorca prezentu nie tylko fascynuje się rejestrowaniem filmów drogi, ale może chciałby także zostać znanym i uznanym vlogerem, to z pewnością ucieszy go przenośna i odporna kamera, taka jak Go-Pro. Firma będąca liderem rynku i mająca niemal 50 proc. udziałów w sprzedaży, rocznie dostarcza do amatorów wideowrażeń ponad 2 miliony sztuk swoich urządzeń. Znalezienie go pod choinką, z pewnością zakończy się udaną rejestracją radości i wdzięczności obdarowanego.
Ceny:
1. Go-pro hero 4 Black Edition - ok. 1500 zł
2. Go-pro Hero - ok. 500 zł
3. Wideoejestrator/kamera - od 50 zł do ponad 1000 zł
Podręczne ubezpieczenie - Escape Tool ResQMe
Praktyczny, fajny i przydatny prezent niekoniecznie musi oznaczać wydanie mnóstwa pieniędzy.
ResQMe, szwajcarskie urządzenie ratownicze (produkowane w USA), z pewnością spełnia te kryteria i sprawi przyjemność każdemu kierowcy. 17-gramowy brelok, który można zamontować w samochodzie, np. przy kluczykach lub na osłonie przeciwsłonecznej, to niewielki wydatek w stosunku do korzyści, jakie może przynieść.
Dzięki wbudowanemu, specjalnemu nożowi, umożliwia sprawne uwolnienie się z pasów bezpieczeństwa, w razie samochodowego wypadku. Wydostanie się z samochodu w takiej sytuacji czasem nastręcza kłopotów, ale zintegrowany wybijak do szyb samochodowych, pozwala na utorowanie sobie drogi na zewnątrz. Może także przydać się w czasie akcji ratowniczej, gdy nie ma jak dostać się do osób uwięzionych w rozbitym aucie. Podobno nawet Mikołaj na wszelki wypadek wozi taki sprzęt w swoich saniach.
Cena: od 45 zł.
Rzeczywista wirtualność - tor/gra Anki Drive
Gry komputerowe potrafią dostarczać mnóstwa emocji, ale mają jeden mankament - wciąż są wirtualne.
Anki Drive próbuje naprawić tę niedogodność - to komputerowe wyścigi na realnym torze.
Elastyczny, rozkładany tor i miniaturowe, autonomiczne wyścigówki współpracujące z tabletem lub smartfonem mogą dostarczyć mnóstwa emocji i radości. Pojazdy są wyposażone w szereg czujników, które na bieżąco zbierają informacje o tym, co dzieje się na torze i w ich otoczeniu. Dane gromadzone są w tempie 500 razy na sekundę, a następnie przesyłane do urządzenia sterującego za pomocą Bluetooth. Tablet lub telefon są nie tylko kontrolerem aut, ale ich komputerowym mózgiem, w którym dokonywane są konieczne do jazdy obliczenia.
Co więcej, samochody na torze nie tylko ścigają się ze sobą, ale także "walczą". Mogą strzelać (wirtualnie), zastawiać pułapki i w różne inne sposoby utrudniać życie konkurentom na torze. Chociaż gra nie jest już nowością, to jednak wciąż nie ma oficjalnego kanału dystrybucji w Polsce. Od czego jednak są międzynarodowe serwisy handlowe, a zakupu można tez dokonać na oficjalnej stronie producenta w USA. Aplikacja niezbędna do obsługi całego urządzenia jest bezpłatnie dostępna do pobrania ze stron dostawców systemów operacyjnych.
Ceny:
W Europie - ok. 200 euro (w zależności od oferty)
Z USA - od 150 USD
Zimowe szaleństwa - arktyczna szkoła jazdy
Bezkresna przestrzeń zmrożonego jeziora, potężna maszyna pod stopą i okolcowane opony.
Brzmi dobrze? Tego typu atrakcje dostępne są oczywiście jak najbliżej Mikołaja, czyli za kręgiem polarnym. Jeżeli mamy odpowiednie argumenty i byliśmy naprawdę, ale to naprawdę grzeczni, to jest szansa na otrzymanie takiego prezentu.
Kursy jazdy prowadzone w naprawdę zimowych warunkach organizowane są praktycznie we wszystkich krajach skandynawskich. Można więc skorzystać z porad mistrzów świata (chociażby w szkole Juhy Kankkunena), albo z oferty jednego z producentów samochodowych (takie ośrodki prowadzą m.in. Porsche, BMW, Mercedes). Do dyspozycji kursantów są albo modele danego producenta, albo wybór od historycznych i aktualnych, profesjonalnych aut rajdowych, po supersamochody.
Wyjazdy ze szkoleniami organizowane są zwykle min. na 4 dni. Wiąże się to oczywiście z koniecznością dotarcia na miejsce i programem nauki jazdy. Naturalnie, kursy z doskonalenia technik jazdy organizowane są także przez szereg wspaniałych ośrodków w Polsce (o taki prezent Mikołaja też można prosić), ale - niestety - aura w ostatnich latach nie rozpieszcza miłośników białego szaleństwa na czterech kółkach.
Przykładowe ceny:
Juha Kankkunen driving school "Arctic Ice Driving" - 4 dniowa wycieczka - ok 3500 euro/os. Porsche Driving Experience - 5 dniowa szkoła jazdy - 3990 euro/os.
Pełna kontrola - buty do jazdy samochodem
To trochę niedoceniany, a niezwykle istotny element wyposażenia kierowcy.
Poza tym buty, to zawsze coś, z czego cieszą się panie rozpakowujące prezenty od Mikołaja. Taki prezent może zatem odnieść efekt podwójny, bo wpłynie pozytywnie na bezpieczeństwo i jeszcze spotka się z dużym uznaniem w oczach obdarowanej. Obdarowani zresztą także nie powinni mieć nic przeciwko eleganckiej parze samochodowych butów.
Jakie powinny być? Najlepiej na płaskiej, elastycznej podeszwie, zachodzącej aż na piętę (tak kierowca opiera stopę, by wygodnie operować pedałami, a "przedłużona" podeszwa zapobiega ślizganiu się buta i chroni go przez ewentualnymi zabrudzeniami). Wygodne obuwie, zwłaszcza przy dłuższej jeździe, zwiększa komfort prowadzenia, a także ma wpływ na bezpieczeństwo. Antypoślizgowa podeszwa zapewnia odpowiedni kontakt z pedałami i pewność w działaniach. Podczas jazdy lepiej nie mieć przygody z "nietrafieniem" w hamulec w sytuacji awaryjnej, czy też przypadkowym naciśnięciem gazu. Odpowiednie i wygodne buty można kupić za bardzo rozsądne pieniądze, my mamy propozycję dla nieco mniej rozsądnych Mikołajów.
Puma Bella Low Scuderia Ferrari ok. - 240 zł
Sparco Time - ok. 300 zł,
OMP Nurburgring (Homologacja FIA) - 1000 zł
Zbuduj auto z marzeń - Lego Creator
*Konstruktorzy nie mają łatwego życia jeśli chodzi o asortyment prezentów. *
Zwykle pod choinka znajdują lutownicę (z której też się oczywiście cieszą, ale to szósta w kolekcji) lub znany już na pamięć podręcznik "Naprawa auta w weekend dla opornych". Aby więc uniknąć świątecznego zgrzytu i do tego zapewnić godziny ciszy i spokoju dla całej rodziny, można skorzystać z zestawu przygotowanego przez duńskiego producenta klocków. W serii Creator pojawiły się na razie trzy modele precyzyjnie odwzorowanych samochodów: Volkswagen Transpoorter T1, Mini Cooper oraz Ferrari F40.
Grubo ponad 1000 elementów, pozwalających zbudować klockową replikę jednego z kultowych już pojazdów, zagwarantuje produktywną i kreatywną rozrywkę dla całej rodziny. Wszystkie trzy pojazdy starano się odwzorować z dbałością o detale, zarówno w przypadku ich karoserii, jak i wnętrz. W słynnym "ogórku" znajdziemy m.in. chłodzony powietrzem 4-cylindrowy silnik, kanapę przednią, dźwignię zmiany biegów, deskę rozdzielczą z charakterystycznym prędkościomierzem, składaną kanapę, składany stolik, a nawet szafę z lustrem i obraz. Dla jeszcze bardziej zaawansowanych inżynierów Lego przygotowało serię Technic, gdzie można pokusić się na przykład o zbudowanie napędzanego elektrycznym silnikiem modelu wyścigowego prototypu z jednostką V8 lub w pełni funkcjonalnego, budowlanego żurawia.
Ceny:
Lego Creator (Mini, VW, Ferrari) - od ok. 450 zł, Lego Technic - wyścigówka V8 - od ok. 370 zł
Zabawa dla każdego - Ferrari World Dubai
Bo też (mimo codziennego korzystania z sań) jest fanem motoryzacji. Ferrari World to jeden z największych na świecie zadaszonych, tematycznych parków rozrywki, wybudowany w Emiratach Arabskich. Jedyny również, jaki otrzymał oficjalne "namaszczenie" włoskiego producenta. Powstał w Abu Zabi, w powiązaniu z torem wyścigowym Yas Marina Circuit. Na powierzchni 86 tys. metrów kw. goście znajdą m.in. najszybszą na świecie kolejkę górską Formula Rossa, osiągającą prędkość 240 km/h. Przebieg torów urządzenia inspirowany jest układem legendarnego toru Autodromo Nazionale Monza.
Do dyspozycji są jeszcze inne rollercoastery np. Mission Ferrari oraz Flying Aces (o największych kolejkach na świecie przeczytacie TUTAJ)
, a także tory kartingowe, symulatory jazdy samochodami Ferrari oraz szereg przedstawień i filmów. Naturalnie, nie brakuje sklepów oferujących odzież i pamiątki w najszybszym z możliwych kolorów - Ferrari Rosso.
Ceny:
1. Całodniowa wycieczka z Dubaju od 110 USD za os. 2. Przelot z Polski od ok. 1500 zł /os 3. Hotel 4 gwiazdkowy, 2 os. od ok 400 zł/doba 4. Bilet jednodniowy (normalny, indywidualny) do Ferrari World ok. 380 zł.