Toyota Auris: Małe zmiany - duży efekt
Kiedy w 2007 r. Toyota zastąpiła Corollę Aurisem, wszyscy zastanawiali się o co chodzi Japończykom. Dziś w końcu się wyjaśniło. Podobnie jak inni producenci chcą mieć popularny, niezawodny i dobrze sprzedający się model w klasie kompaktowych hatchbacków.
Już w pierwszym roku sprzedaży, w samej Europie na zakup Aurisa zdecydowało się 156 tys. Klientów, co pozwoliło zwiększyć Toyocie udział w segmencie z 3,2% (Corolla, 2006) do 3,8%. Rok później sprzedaż modelu wzrosła o kolejne 10 tys. sztuk. Przy znacznie zmniejszonym segmencie C, którego sprzedaż osiąga obecnie w Europie około 3 mln samochodów rocznie, Toyota planuje sprzedać 101 tys. Aurisów w 2010, i 130 tys. w 2011 roku. Ma być to możliwe dzięki odmłodzeniu modelu.
Przy projektowaniu pierwszej generacji Aurisa konstruktorzy Toyoty skupili się na przestronności i praktyczności wnętrza. Auto do dziś jest jednym z największych w segmencie. Odświeżony Auris ma nieco zmienioną stylistykę nadwozia. Przy zachowaniu rozstawu osi 2 600 mm, długość samochodu wzrosła o 25 mm (do 4 245 mm). Dzięki nowym światłom przednim, pokrywie silnika i osłonie chłodnicy przód pojazdu zyskał bardziej masywny wygląd. Prócz poprawek na karoserii auto otrzymało również nowe koła zarówno w rozmiarach 16 i 17 cali. Styliści wcisnęli też kierunkowskazy w lusterka zewnętrzne. Z tyłu mamy zaś nowy zderzak i lampy.
Auto zmieniło się również wewnątrz. Materiały, których użyto do wykończenia kokpitu i boków drzwi są teraz przyjemniejsze i bardziej miękkie w dotyku. Zmieniła się również bardzo charakterystyczna dźwignia hamulca ręcznego - wygląda teraz mniej futurystycznie. Jak mówią w Toyocie - to dzięki sugestiom klientów.
Reszta zmian jest jeszcze bardziej subtelna i ma wpływ bardziej na użyteczność niż jakość. Na nowej, nieco spłaszczonej od dołu kierownicy, znalazły się przyciski sterowania radiem i rozbudowanym komputerem pokładowym. Do tego zestaw audi ma gniazdo AUX i USB oraz obsługę plików MP3 i WMA. A to już w podstawowej wersji auta. W kolejnych wersjach wyposażeniowych Klienci znajdą elementy takie jak automatyczna klimatyzacja, tylne czujniki parkowania, aluminiowe felgi, system Bluetooth, czy bardziej eleganckie detale wykończenia wnętrza. Po raz pierwszy w modelu Auris Klienci będą mieli także możliwość wyboru wersji wyposażonej w siedzenia z Alcantary i elementów skórzanych. Dodatkowo w ofercie pojawia się także specjalna, bardziej agresywna stylistycznie wersja Dynamic z nowymi, 17-calowymi felgami aluminiowymi, spojlerem tylnym i przyciemnionymi szybami z tyłu.
Nowością w specyfikacji Toyoty Auris jest wersja Dynamic, skierowana przede wszystkim do młodszych odbiorców. Dzięki 17-calowym felgom aluminiowym, spojlerowi nad klapą bagażnika i przyciemnionym szybom tylnym, samochód prezentuje się na drodze jeszcze bardziej dynamicznie. Wewnątrz poczucie najwyższej jakości zapewnia elegancka tapicerka z Alcantary i elementów skórzanych.
Jeśli postawimy obok siebie starego i nowego Aurisa na pierwszy rzut oka nie dopatrzymy się wielu zmian. Dzieje się tak dlatego, że większość ukryto pod karoserią. Nowy Auris ma całkowicie przebudowane zawieszenie i układ kierowniczy. Dzięki temu prowadzenie auta jest teraz pewne, niezależnie od prędkości. Zawieszenie dobrze wybiera nierówności a do tego pozwala na dynamiczne pokonywanie zakrętów.
Pora zajrzeć pod maskę Aurisa. Wszystkie silniki i skrzynie biegów, które będą oferowane w nowym modelu, należą do rodziny Toyota Optimal Drive. Według Japończyków ma to dać mniejsze zużycie paliwa przy jednocześnie zwiększonej dynamice jazdy. Efekt? Model z silnikiem wysokoprężnym 1.4 D-4D, którym mieliśmy okazję jeździć spalił niespełna 5 litrów na 100 km - producent podaje wynik 4,7 l/100 km.
Najmniejszy silnik diesla ma moc 90 KM ma maksymalny moment obrotowy dostępny w przedziale 1800-2800 Obr./min 205 Nm. W połączeniu z precyzyjną, sześciostopniową skrzynią biegów pozwala na sprawną jazdę nie tylko w mieście ale również na trasie. W takim zestawieniu auto rozpędza się do pierwszej setki w niespełna 12 sek., co jest wynikiem zupełnie wystarczającym. Auris z najmniejszym dieslem rozpędza się do 179 km/h.
W gamie silników dostępny jest również 2-litrowy silnik diesla o mocy 126 KM oraz najmocniejsza jednostka o pojemności 2.2l i mocy 177KM. Nie zapomniano też o silnikach benzynowych. Najmniejszy z nich ma pojemność 1.33 l i moc 101 KM, zaś największy to motor o pojemność 1.6 l i mocy 132 KM. Wkrótce ma również pojawić się model z napędem Hybrydowym, którego cena będzie porównywalna z dieslem. Kiedy porównamy starego i nowego Aurisa zobaczymy niewiele zmian na zewnątrz. Jednak to co ważniejsze, czyli wnętrze zmieniło się na plus. Poprawiono, to co najbardziej raziło w poprzedniku.
WP:
