Praktyczny i niedrogi - Chevrolet Lacetti Kombi

Obraz

Koncern General Motors uznał, że pod marką Chevrolet będą powstawały auta, mające trafić w gusta klientów poszukujących stosunkowo tanich oraz praktycznych środków transportu. Wprowadzenie planu w życie ułatwiło przejęcie marki Daewoo.

Obraz

Koreańczycy pracowali nad nowymi wcieleniami Lanosa oraz Nubiry i to właśnie te auta są obecnie oferowane przez Chevroleta. Co ciekawe, mimo znacznej różnicy wielkości oraz odmiennej stylistyki, następcy Lanosa i Nubiry są dostępni pod jedną nazwą – Lacetti.

Najmniejszym Lacetti jest pięciodrzwiowy hatchback, który zastąpił Lanosa. Czterodrzwiowa odmiana to pełnoprawny spadkobierca modelu Nubira, kibicom sportów motorowych znany z sukcesów w wyścigach WTCC. Największe w rodzinie Lacetti Kombi stanowi propozycję dla osób potrzebujących przestronnego auta.

Karoseria zaprojektowana przez Pininfarinę bez trudu niknie w gąszczu innych aut. Wśród spokojnych i klasycznych linii trudno bowiem odnaleźć choć ślad ekstrawagancji. Tym samym trudno oczekiwać, by Lacetti było w stanie zauroczyć osoby poszukujące nowoczesnego designu.

Obraz

Wystarczy jednak zająć miejsce w kabinie, by przekonać się do koreańskiego auta z amerykańskim znaczkiem na chromowanej atrapie chłodnicy. 2,6-metrowy rozstaw osi pozwolił na wygospodarowanie odpowiedniej ilości przestrzeni dla wszystkich pasażerów. W drugim rzędzie nie robi się przesadnie ciasno nawet po maksymalnym odsunięciu przednich foteli. Na krętych drogach we znaki daje się niewystarczające wyprofilowanie siedzeń. Z kolei w trakcie pokonywania dużych dystansów docenia się obecność podłokietników oraz licznych schowków, które ułatwiają utrzymanie porządku. Stylistyka wnętrza jest równie spokojna, co linie nadwozia. Kabina pasażerska została wykonana z szaro-czarnych materiałów. Ich jakość nie jest najwyższa, ale dzięki poprawnemu spasowaniu nic nie trzeszczy.

Chevrolet Lacetti Kombi jest oferowany z trzema jednostkami napędowymi. Podstawowy silnik ma pojemność 1,6 litra i rozwija 109 KM oraz 150 Nm, co wystarcza, by osiągnąć 187 km/h, jak również rozpędzić się do „setki” w czasie 11,7 sekundy. Niezbyt wysoki moment obrotowy sprawia, że to motor godny polecenia osobom sporadycznie korzystającym z 515-kilogramowej ładowności Lacetti. Kto planuje częściej zapełniać po brzegi bagażnik o pojemności 400/1410 litrów powinien rozważyć zakup silnika benzynowego o pojemności 1,8 litra lub dwulitrowego diesla. Oba wytwarzają 121 KM, ale diesel zapewnia lepszą dynamikę za sprawą wysokiego momentu obrotowego, który wynosi 280 Nm. W przypadku silnika benzynowego kierowca ma do dyspozycji maksymalnie 169 Nm. Żadna wersja Lacetti nie przepada za forsowną jazdą. Niezależne zawieszenie zestrojono w sposób gwarantujący płynne wybieranie nawet dużych nierówności.

Obraz

Podwozie doskonale spisuje się więc
na polskich drogach, ale w trakcie ostrego pokonywania zakrętów nie jest w stanie przeciwdziałać przechyłom karoserii. Do tego typu eksperymentów zniechęca także niezbyt precyzyjny układ kierowniczy.

Miła niespodzianka czeka po otwarciu cennika. Duże, rodzinne kombi można nabyć za 47 380 PLN, a przy odrobinie szczęścia można znaleźć Lacetti objęte rabatem sięgającym 6 080 PLN. W zamian otrzymuje się auto z silnikiem 1,6 16V, które zostało wyposażone w ABS, dwie poduszki powietrzne, radio z CD, elektrycznie regulowane szyby i lusterka, centralny zamek oraz wspomaganą i regulowaną kierownicą.

Obraz

Cennik Lacetti z oszczędnym dieslem otwiera kwota 60 220 PLN, przy czym wyposażenie jest wzbogacone m.in. o klimatyzację. Jeszcze więcej, bo 65 380 PLN przychodzi zapłacić za najtańszą odmianę z silnikiem 1.8 16V. Motor jest dostępny wyłącznie w odmianie Platinium, która w standardzie ma alufelgi, kontrolę trakcji, cztery poduszki powietrzne i automatyczną klimatyzację. Najdroższy w ofercie diesel z automatyczną skrzynią biegów i wyposażeniem Platinium kosztuje 81 700 PLN. Oba silniki benzynowe mają 16-zaworowe głowice, które domagają się utrzymywania wysokich obrotów. W efekcie nie trzeba mieć specjalnie ciężkiej nogi, by średnie spalanie przekroczyło 10 l/100km. Diesel zadowala się trzema litrami mniej.

Kto nie przywiązuje większej wagi do marki samochodu na pewno będzie zadowolony z Chevroleta Lacetti Kombi. Za podobne pieniądze trudno znaleźć równie duże kombi. Pozostaje tylko żałować, że w ofercie nie przewidziano tańszej odmiany z silnikiem diesla, gdyż ta najlepiej pasowałaby do charakteru auta...

Łukasz Szewczyk

Źródło artykułu: WP Moto
Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯