Trwa ładowanie...
25-02-2016 11:13

Lawinowy wzrost mandatów z zagranicy dla polskich kierowców

Lawinowy wzrost mandatów z zagranicy dla polskich kierowcówŹródło: Fotolia/philipus
d2qsnf5
d2qsnf5

Jadąc za granicę, kierowcy muszą liczyć się z tym, że w wielu krajach dużo łatwiej dostać mandat, a jego kwota może być wielokrotnie wyższa niż w Polsce. Mimo to nie brakuje osób, które zostają przyłapane przez zagraniczne fotoradary, często myśląc, że pozostaną bezkarne. Nic bardziej mylnego. Dzięki unijnemu systemowi wymiany informacji o kierowcach, zagraniczna policja może łatwo dotrzeć do polskiego kierowcy. Co więcej, ostatnio widać wyraźne nasilenie takich działań.

Krajowy Punkt Kontaktowy, który służy policjom z innych krajów do uzyskania informacji o polskich kierowcach, działa od końca kwietnia 2014 roku. Start systemu był dość powolny i przez pierwszy rok do Polski wpływało jedynie po kilka tysięcy zapytań miesięcznie. Teraz jednak się to zmieniło i regularnie jest ich 10 razy więcej, a w rekordowym wrześniu 2015 r. zagraniczna policja zgłosiła się z chęcią ukarania przeszło 125 tys. polskich kierowców.

Przez długi czas liderem wśród krajów ścigających polskich kierowców popełniających wykroczenia była Austria. Nic w tym dziwnego, gdyż jest to kraj, w którym najłatwiej o mandat w całej Europie, a jego policja nie słynie z pobłażliwości. Jednak w ostatnich miesiącach również funkcjonariusze z innych krajów wzięli się do pracy i zaczęli korzystać z nowego systemu. Nie jest niespodzianką, że najwięcej mandatów przychodzi do Polski z Niemiec. W końcu to tam nasi rodacy jeżdżą najczęściej – niezależnie, czy jest to cel podróży, czy tylko kraj tranzytowy. Warto jednak zauważyć, że od połowy 2015 roku niemieccy policjanci zdecydowanie nasilili swoje działania i częściej ścigają polskich kierowców. Uwagę przyciągają też statystyki dotyczące Francji. Do sierpnia 2015 r. policja z tego kraju praktycznie nie składała wniosków do KPK, ale gdy już zaczęli, akcja ruszyła na ogromną skalę. W rekordowym wrześniu było to ponad 93 tys. zapytań. Można jednak spodziewać się, że francuscy funkcjonariusze nadrabiali zaległości i
teraz sytuacja się ustabilizuje na dużo niższym poziomie.

Francja zatem zajmuje drugie miejsce przed Austrią w tej niemiłej dla kierowców statystyce. Kolejne kraje, z których kierowcy łamiący przepisy (głównie przekraczający prędkość), najczęściej dostają mandaty od kwietnia 2014 r. to Holandia, Węgry i Litwa. W pozostałych przypadkach jest spora szansa, że się upiecze, co nie znaczy, iż policje innych unijnych krajów nie mogą karać polskich kierowców. Dzięki KPK stało się to bezproblemowe i można się spodziewać, że liczba mandatów z zagranicy jeszcze będzie rosnąć.

d2qsnf5

sj, moto.wp.pl

d2qsnf5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qsnf5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj