Ładowarki do samochodów będą obowiązkowe na nowych osiedlach?
Deweloperzy będą musieli zapewnić mieszkańcom stacje do ładowania elektrycznych aut. Takie m.in. zapisy przewiduje projekt Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Obowiązkowe ładowarki będą musiały pojawić się przy nowych domach wielorodzinnych oraz na parkingach, przy budynkach użyteczności publicznej.
Jak podaje _ Dziennik Gazeta Prawna _, projekt na razie skupia się na miastach liczących ponad 100 tys. mieszkańców, w których zarejestrowano ponad 60 tys. pojazdów (i zarazem jest ich więcej niż 400 na 1000 mieszkańców). Tam każda nowa inwestycja mieszkaniowa musiałaby uwzględniać odpowiednią infrastrukturę dla pojazdów elektrycznych.
Tego typu planowane przepisy budzą sprzeciw przede wszystkim u deweloperów. Uważają oni, że sprawę powinien regulować rynek, a nie narzucone zapisy. Poza tym tego typu punkty ładowania mogą być elementem wyróżniającym poszczególne inwestycje, a nie sankcjonowanym przez prawo standardem.
Według ministerstwa projekt jest na razie "sondowaniem" sprawy i nastawienia branży budowlanej do planowanych uregulowań. Nowe przepisy miałyby wejść w życie z 24-miesięcznym vacatio legis, dając czas odpowiednim podmiotom na przygotowanie się do nich. Biorąc pod uwagę, że w 2015 roku w Polsce zarejestrowano 259 pojazdów elektrycznych, pośpiech w tej materii nie jest niczym uzasadniony.
BC
