Infiniti M30d / M37

None

Obraz

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Samochód tak wygodny, by każdy dzień spędzony za kierownicą był beztroski jak wakacje i... pachniał lasem. Taką zasadą zdawali się kierować inżynierowie luksusowej marki Nissana, tworząc trzecią już generację tej luksusowej limuzyny.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Na drogach w okolicach Rzymu mieliśmy okazję do pierwszego spotkania z nowym Infiniti M.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Pod maską może się znaleźć silnik diesla, a w jego komfortowym wnętrzu czeka mnóstwo nowoczesnych rozwiązań.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Po raz pierwszy będą je mogli docenić kierowcy w Europie. Auto jest już w oficjalnej sprzedaży - również w Polsce.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Na rynku japońskim znany jest jako Nissan Fuga. W Ameryce Północnej oferowany jest pod nazwą Infiniti M.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Wraz z wprowadzeniem kolejnej generacji producent mógł nareszcie wykorzystać istniejącą od niedawna w Europie, w tym również w naszym kraju oficjalną sieć sprzedaży.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Produkowane w japońskich zakładach auto jest rywalem m.in. dla Lexusa GS, Mercedesa klasy E oraz BMW serii 5.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Płynne linie Infiniti M są konsekwencją dobrych ocen, które zebrał koncept prezentowanego dwa lata temu w Genewie supersamochodu, Infiniti Essence.

/ 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Przednie zwisy są krótkie, maska długa, słupek A przesunięty do tyłu, a łagodnie opadający tył przypomina bardziej coupe niż sedana.

10 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Czterodrzwiowe nadwozie ma długość 4945 mm. Dzięki falującym, opływowym kształtom Infiniti M może się pochwalić niskim współczynnikiem oporu powietrza Cx 0,27.

11 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Wersja S z powodu nieco innego kształtu zderzaka i grilla uzyskuje minimalnie gorszy wynik: Cx 0,28.

12 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Sportową wersję S można rozpoznać także po czarnych obudowach reflektorów i 20-calowych felgach.

13 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Wszystkie nadwozia pokryte są elastyczną, samonaprawiającą się zewnętrzną powłoką lakierniczą Scratch Shield, która wypełnia lekkie zadrapania lakieru.

14 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

By zmniejszyć masę samochodu, drzwi, maskę i pokrywę bagażnika modelu M wykonano z aluminium, podobnie jak benzynowy silnik V6 modelu M37, ważącego 1715 kg.

15 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Jednostka o pojemności 3.7 litra i mocy 320 KM nie jest nowa. Znamy ją choćby z Nissna 370Z oraz Infiniti G.

16 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Wersja S, wyposażona w 320-konny, benzynowy silnik charakteryzuje się dobrą dynamiką jazdy. Można jednak żałować, że w Polsce dla modelu M nie będzie dostępna 420-konna jednostka V8 o pojemności 5,6 litra, oferowana tylko na rynku amerykańskim.

17 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Wersja M30d, z zasilanym olejem napędowym silnikiem V6 wykonanym z żeliwa waży 1845 kg. Na początku przyszłego roku w gamie pojawi się jeszcze odmiana z napędem hybrydowym.

18 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Dzień spędzony za kierownicą wersji z silnikiem diesla utwierdza w przekonaniu, że różnice w stosunku do jednostek benzynowych są coraz mniejsze.

19 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Pod karoserią Infiniti M kryje się mnóstwo nowych, ciekawych rozwiązań technicznych. Na szczególną uwagę zasługuje system aktywnej redukcji hałasu, który gwarantuje, że do i tak już dobrze wytłumionej kabiny nie przedostaną się niemiłe dla ucha dźwięki o niskiej częstotliwości. Niezwykle oryginalny jest sposób w jaki są eliminowane niepożądane hałasy. Przez głośniki odtwarzane są fale dźwiękowe w przeciwfazie. W dodatku system wyciszający wnętrze jest elementem standardowego wyposażenia. Wersje z 16-głośnikowym systemem audio firmy Bose są oprócz tego doposażone w system harmonicznej eliminacji odgłosów silnika.

20 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Na korzyść diesla oprócz powszechnie znanych zalet, jak niskie zużycie paliwa i wysoki moment obrotowy w przypadku Infiniti M przemawia także wysoka kultura pracy.

21 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Siedząc za kierownicą nie usłyszymy charakterystycznego klekotu diesla i nie odczujemy żadnych wibracji. Za to przechodnie nie będą mieć wątpliwości co do rodzaju silnika w jaki wyposażono wersję M30d. Na zewnątrz wysokoprężną jednostkę słychać głośno i wyraźnie.

22 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

3-litrowe V6 o mocy 238 KM skonstruowano specjalnie na rynek europejski. To pierwszy silnik diesla od Infiniti.

23 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Piezoelektryczne wtryskiwacze podają paliwo pod ciśnieniem 1800 barów. Maksymalny moment obrotowy 550 Nm jest osiągany przy 1 750 obr./min. Aby zapewnić dobre wyważenie wału korbowego, cylindry rozchylono pod kątem 65 stopni, a turbosprężarkę zamontowano w tym rozwidleniu.

24 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Wyposażony w jednostkę diesla Infiniti M przyspiesza do setki w niespełna 7 sekund. Silnik M30d standardowo współpracuje z siedmiobiegową przekładnią automatyczną z systemem adaptacyjnej kontroli przełożeń. W trybie standardowym pracuje bardzo opieszale, ale wystarczy przełączyć się na tryb sport i problem znika. Prawie. Automat wyraźnie ogranicza dynamikę, jaką mógłby zapewnić ten silnik. Dobrym rozwiązaniem mogłaby być skrzynia manualna, ale nie będzie oferowana.

25 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi według producenta 7,5 l/100 km. Zasięg auta z 80-litrowym zbiornikiem to ponad 1300 km. Na testowej trasie, wiodącej autostradami, drogami lokalnymi oraz ulicami na przedmieściach Rzymu rzeczywiste spalanie utrzymywało się w granicach 9,6 l/100 km.

26 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Klientom oczekującym mocniejszych wrażeń Infiniti oferuje dobrze znany z innych modeli, lekki, wykonany z aluminium silnik benzynowy V6 o pojemności 3,7 litra z 24 zaworami, podwójnymi wałkami rozrządu oraz systemami zmiennych faz rozrządu i zmiennego stopnia otwarcia zaworów.

27 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Jednostka o mocy 320 KM i maksymalnym momencie obrotowym 360 Nm (przy 5 200 obr./min.) żywo reaguje na gaz i zapewnia znacznie lepszą dynamikę. Sprint do setki trwa 6,2 s. Pracą automatycznej skrzyni w wersji S steruje się z pomocą łopatek umieszczonych w kierownicy.

28 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

W czasie jazd testowych Infiniti M z tym silnikiem spalał średnio 10,6 l benzyny na 100 km. W czasie agresywnej jazdy spalanie rosło do 14 l/100 km.

29 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Napęd jest przenoszony na tylną oś. Wersję S wyposażono w układ kierowniczy 4WAS, sterujący w zakrętach wszystkimi kołami.

30 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Silnik umieszczono nisko i możliwie jak najdalej od przodu auta, by uzyskać korzystny rozkład masy. Dzięki temu Infiniti M jest neutralny w zakrętach, a podczas szybkiej jazdy zachowuje się bardzo stabilnie.

31 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Za bezpieczeństwo jazdy odpowiada między innymi system ostrzegania przed kolizjami, który dokonuje laserowego pomiaru odległości od poprzedzającego pojazdu. Jeśli jest za mała, sygnałami dźwiękowymi i wizualnymi ostrzega kierowcę i przygotowuje hamulce. Jeśli kierowca nie reaguje na ostrzeżenia i nie można uniknąć kolizji, automatycznie użyje hamulców, by ograniczyć jej skutki. Całość uzupełnia tempomat utrzymujący odległość od poprzedzającego pojazdu.

32 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Bagażnik w wersji z silnikiem benzynowym ma pojemność 500 litrów. Jednak w wersji z dieslem... przestrzeń bagażowa jest mniejsza o 50 litrów.

33 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

System obserwacji martwego pola nie tylko wykrywa z pomocą radaru znajdujące się na sąsiednim pasie inne pojazdy, ale również przyhamowuje koła z jednej strony, aby zapobiec kolizyjnej zmianie pasa. Oprócz tego mamy jeszcze klasyczny system ostrzegania przed niekontrolowaną zmianą pasa ruchu. ESP rozbudowano o funkcję „dynamicznej kontroli skrętu”, zwiększającą sterowność podczas nagłych zmian kierunku jazdy poprzez sterowanie hamulcami i przenoszonym na koła momentem obrotowym.

34 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

3-litrowe V6 o mocy 238 KM skonstruowano specjalnie na rynek europejski. To pierwszy silnik diesla od Infiniti.

35 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

W nowym Infiniti zastosowano także układ dopasowujący pracę silnika, skrzyni biegów i zawieszenia do warunków drogowych. Pokrętłem można wybrać tryb Standard, Eco, Sport i Snow. I tu kolejna ciekawostka. Jeśli kierowca będzie jechał w trybie Eco zbyt agresywnie, odczuje „cofanie” pedału przyspieszenia, jako sygnał informujący go o marnowaniu paliwa.

36 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Pod karoserią Infiniti M kryje się mnóstwo nowych, ciekawych rozwiązań technicznych. Na szczególną uwagę zasługuje system aktywnej redukcji hałasu, który gwarantuje, że do i tak już dobrze wytłumionej kabiny nie przedostaną się niemiłe dla ucha dźwięki o niskiej częstotliwości. Niezwykle oryginalny jest sposób w jaki są eliminowane niepożądane hałasy. Przez głośniki odtwarzane są fale dźwiękowe w przeciwfazie. W dodatku system wyciszający wnętrze jest elementem standardowego wyposażenia. Wersje z 16-głośnikowym systemem audio firmy Bose są oprócz tego doposażone w system harmonicznej eliminacji odgłosów silnika.

37 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

To jeszcze nic. Klimatyzacja rozpyla w kabinie zapach lasu. Opracowano ją tak, by maksymalnie ograniczyła ilość zanieczyszczeń, regulowała panującą we wnętrzu wilgotność, a nawiew pracował ze zmienną prędkością, imitując łagodne powiewy wiatru. Aby pasażerowie czuli zawirowania, powietrze z otworów wentylacyjnych w desce rozdzielczej jest wypuszczane losowo. Jest również jonizator powietrza.

38 / 38Luksusowy ekspres z Japonii

Obraz
© Marek Wieliński

Producent zadbał również o trwałość skórzanej tapicerki, pokrywając ją cienką warstwą odpornego na płowienie pigmentu. By podkreślić deseń jesionowego drewna, zdobiące deskę rozdzielczą drewniane panele pokryto sproszkowanym srebrem. Nowy Infiniti M jest już w sprzedaży w Polsce. Cennik zaczyna się od 230 tys. zł za podstawową wersję z silnikiem benzynowym. Wersja z jednostką diesla jest od niej droższa o 1400 zł.

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła