CX-7 2.2 MZR-CD
None
Wielka frajda
Jest jednym z najbardziej charakterystycznych suvów jeżdżących po ulicach. Po liftingu jaki auto przeszło ostatnio jest szansa, że będzie coraz częstszym gościem na naszych ulicach.
Wielka frajda
Zmian na zewnątrz jest niewiele. Auto ma nową atrapę chłodnicy i nowe klosze świateł przeciwmgielnych. Do tego projektanci dołożyli chromowane progi, przy dolnej części drzwi.
Wielka frajda
Tył auta w zasadzie wygląda jak przed liftingiem. Nowa jest chromowana listwa nad tablicą rejestracyjną samochodu oraz większy spoiler na klapie bagażnika.
Wielka frajda
Do tej pory w zderzaku CX-7 dominujące były dwie potężne końcówki wydechu z benzynowego silnika. Wersję z dieslem pod maską poznamy zaś po jednej, chromowanej końcówce wydechu. Niestety w miejsce jednej z rur trafiła niezbyt udana i dopasowana zaślepka.
Wielka frajda
Chrom znalazł się również na klamkach obsługujących bezkluczykowy system otwierania i zamykania auta za pomocą małego przycisku. Auto w wersji SPORT, w standardzie ma również 19-calowe koła z lekkich stopów.
Wielka frajda
Chromowana ozdoba jest nie tylko na klamkach. Znalazła się również wokół całej bocznej linii szyb. Przyciemniane tylne szyby są standardowym wyposażeniem wersji Sport.
Wielka frajda
W droższej wersji Sport, nieco ponad 150 tys. zł, producent oferuje elektrycznie regulowane i podgrzewane przednie fotele. Skóra, która trafiła zarówno na przednie jak i tylne siedzenia jest dostępna w dwóch kolorach. Prócz beżowego można również zamówić czarne wykończenie.
Wielka frajda
We wnętrzu nowej Mazdy CX-7 znalazła się nowa kierownica, oraz nowy, bardziej przejrzysty wyświetlacz komputera pokładowego. Samochód otrzymał również nowy system audio BOSE z kompletem głośników i zmieniarką na sześć płyt.