Mitsubishi Outlander

Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci

Obraz
Źródło zdjęć: © Marek Wieliński

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

/ 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

10 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

11 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

12 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

13 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

14 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

15 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

16 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

17 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

18 / 18Automat w wersji klasycznej

Obraz
© Marek Wieliński

Pewne uwagi można mieć do wyglądu nowego Outlandera, który zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest po prostu nudny. Tworzy to obraz samochodu niemal użytkowego. O jego zaletach praktycznych przemawiają również możliwości terenowe. Dzięki sporemu prześwitowi i napędowi na cztery koła z blokadami mechanizmów różnicowych, Outlander poza asfaltem poradzi sobie lepiej niż konkurenci.

Mieliśmy okazję testować Outlandera w kilku odmianach, a najnowsza z nich została wyposażona w silnik Diesla o pojemności 2,2 l i mocy 150 KM, który współpracuje z 6-biegowym automatem. W odróżnieniu od bezstopniowej przekładni CVT, która oferowana jest z jednostką benzynową, przy silniku wysokoprężnym zdecydowano się na klasyczną konstrukcję. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka