Patrol gdańskiego WITD dostrzegł ciężarówkę, która przewoziła długi i szeroki ładunek. Utrudniała przy tym ruch na obwodnicy. Po zatrzymaniu funkcjonariusze wykryli szereg nieprawidłowości.
Kolejny przykład drogowej agresji na polskich ulicach. Rowerzysta twierdzi, że trzymał się prawej strony drogi. Kierowca zarzuca mu blokowanie przejazdu.
W Gdańsku doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Policjanci zatrzymali 33-letniego kierowcę cysterny przewożącej 36 tys. litrów gazu propan-butan, który mając 2 promile alkoholu we krwi jechał pod prąd ul. Wita Stwosza.