Rząd zmienił strategię – już nie upiera się przy milionie aut elektrycznych, jakie miały wyjechać na polskie drogi do roku 2025. Data została przesunięta na 2030 r., liczba spadła do 600 tys. aut, a w dokumencie można przeczytać, że będą to nie tylko elektryki, lecz również hybrydy. Pytanie, czy tym razem są to realne założenia.