Nowe fotoradary dla ITD. Ponad trzysta urządzeń

Końcem 2018 r. Unia Europejska przyznała ITD dofinansowanie w kwocie 160 mln zł na zakup fotoradarów. Teraz wiadomo już, jak zostaną wykorzystane te pieniądze. „Dziennik Łódzki” informuje, że ITD planuje zakup 358 nowych urządzeń. Aż 247 z nich zastąpi wysłużone fotoradary w już funkcjonujących lokalizacjach.

Taka operacja jest konieczna, ponieważ znaczna część urządzeń, które dziś wykorzystuje ITD, nie zapewnia odpowiedniej jakości działania. Jak wyjaśniają pracownicy służby, wykonywane przez nie fotografie nie dają możliwości jednoznacznego zidentyfikowania pojazdu sprawcy wykroczenia. W efekcie, choć naruszenie zostaje zarejestrowane, nie można nikogo za nie ukarać. Teraz trwają analizy mające wyłonić miejsca, w których staną nowe urządzenia. Zadanie nie będzie łatwe, bo ITD będzie dysponowało tylko 111 zestawami, a już otrzymało ponad 2 tys. zgłoszeń od miast i gmin, które chciałyby mieć je na swoim terenie.

W nowych lokalizacjach ma znaleźć się 39 zestawów do odcinkowego pomiaru średniej prędkości, 26 fotoradarów stacjonarnych, 30 urządzeń do rejestrowania wjazdu na skrzyżowanie przy czerwonym świetle oraz nowość - 5 zestawów do rejestrowania przekroczenia przejazdu kolejowego przy czerwonym świetle. To również ważne lokalizacje, bo wypadki na przejazdach kolejowo-drogowych są często tragiczne. W 2017 w Polsce doszło do 57 takich wypadków. Zginęło w nich 25 osób.

Pierwszych urządzeń z nowej puli należy spodziewać się pod koniec 2020 r. Po zakończeniu modernizacji ITD będzie dysponowało 469 urządzeniami. To znacznie więcej niż przed dekadą, ale na tle innych państw europejskich wciąż niewiele. Tymczasem bezpieczeństwo na polskich drogach pozostawia wiele do życzenia. Według danych za 2017 r. Polska zajmuje ostatnie miejsce wśród państw Unii Europejskiej pod względem liczby ofiar śmiertelnych na każdy miliard kilometrów pokonanych przez pojazdy. W Polsce wskaźnik ten wyniósł 14,5. Europejska średnia to 5,9.