Test: Moto Guzzi V7 Stone – prosto, czarno i klasycznie

Moto Guzzi to najbardziej klasyczny włoski producent motocykli, a V7 to jego najbardziej oldschoolowy model. Szczególnie w podstawowej wersji Stone i z czarnym lakierem. To motocykl w czystej postaci.

Moto Guzzi V7 StoneMoto Guzzi V7 Stone
Źródło zdjęć: © WP | Szymon Jasina
Szymon Jasina

Gdy mówi się o klasycznych i uniwersalnych ubraniach, najczęściej pojawia się kolor czarny. Czarna skórzana kurtka, czarna sukienka mini itd. Zasada ta pasuje też do motocykli. Wiele maszyn, szczególnie tych w starym stylu, bardzo dobrze prezentuje się w kolorze czarnym. Niczego w ten sposób nie udają, nie narzucają swojej obecności, a przy tym wyglądają elegancko.

Muszę przyznać, że podoba mi się malowanie, które Moto Guzzi przygotowało dla swoich modeli na 100. rocznicę powstania marki. V7 Stone ze srebrnym bakiem, brązowym siedziskiem i zielonymi elementami wygląda świetnie. Ale całkowicie czarny motocykl prezentuje się ponadczasowo. Bez wątpienia to jedna z lepszych opcji. A piszę o kolorze nie bez powodu. Bo czarny pasuje do charakteru Moto Guzzi V7, które produkowane jest od 1967 r. i nawet dziś swoim wyglądem przypomina maszyny sprzed lat.

Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina

Klasyka na dwóch kołach

Moto Guzzi to marka, która aktualnie (do czasu rozpoczęcia sprzedaży V100 Mandello) oferuje motocykle o wyglądzie retro, a szczególnym tego przykładem jest V7. Wzorowany jest on na maszynie sprzed 50 lat i trzeba przyznać, że włoscy styliści stanęli na wysokości zadania. Osoby, które szukają nowego motocykla, który zarazem wygląda jak klasyk, na pewno się nie zawiodą.

Okrągłe przednie światło z elementem w kształcie znajdującego się w logo marki orła to najlepsze podsumowanie tego motocykla. Moto Guzzi V7 łączy klasykę z nowoczesnością. Choć tej drugiej nie uświadczymy szczególnie dużo. Nawet okrągły monochromatyczny wyświetlacz jest bardzo prosty i nie pokazuje np. poziomu paliwa. Za to umieszczony również tam kształt orła miga, przypominając o zmianie biegu, gdy zbliżamy się do limitera.

Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina

Silnik urósł i to czuć

Najbardziej charakterystyczną cechą motocykli Moto Guzzi są ich widlaste silniki z cylindrami wystającymi na boki. W przypadku modelu V7 Stone na 2021 r. zastosowano nową, większą wersję tej jednostki napędowej. Dwucylindrowa konstrukcja ma 850 cm3 i zauważalnie wyższą moc maksymalną niż wcześniej – 65 KM przy 6800 obr./min. Maksymalny moment obrotowy też jest bardzo solidny i wynosi 73 Nm przy 5000 obr./min., a 80 proc. z tego dostępne jest już przy 3000 obr./min.

I to czuć. Z jednej strony ten duży moment obrotowy pcha motocykl do przodu dużo sprawniej, niż można by się spodziewać po takiej mocy. Z drugiej - silnik chętnie wkręca się na obroty. Jak widać, wprowadzenie normy Euro 5 wcale nie musi oznaczać nic złego. Choć może to ono spowodowało, że dźwięk dobiegający ze znajdujących się po obu stronach rur wydechowych jest raczej cichy i kulturalny. Docenią go pragnący spokoju, ale do takiej maszyny pasowałoby też trochę więcej pazura w kwestii dźwiękowej.

Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone

Jednak bez wątpienia obok wyglądu to silnik jest najmocniejszą stroną Moto Guzzi V7. Nie tylko nadaje mu charakteru i inności związanej z tą włoską marką, ale też jest to bardzo dopracowana i sprawna jednostka napędowa.

Włoskie pochodzenie

O włoskich motocyklach krążą dwa stereotypy, które cały czas znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Pierwszy z nich to piękna stylistyka. I jeśli chodzi o Moto Guzzi V7, to się zgadza. Drugi to jakość odstająca od tego, co oferują np. japońscy producenci. I - niestety - tutaj też "Siódemka" jest jak najbardziej włoska. Precyzja pracy skrzyni biegów odbiega od dopracowanej mechaniki silnika. W testowanym egzemplarzu niezbyt dokładnie działał też włącznik kierunkowskazu, więc w fabryce przydałaby się lepsza kontrola jakości.

Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina

Wygodna bulwarówka

Moc i moment obrotowy silnika, a co za tym idzie również przyspieszenie, nie pozostawia wiele do życzenia. Moto Guzzi V7 sprawnie nabiera prędkości, w czym pomaga wzmocniony wał Cardana i szersza niż wcześniej tylna opona. Jednak nie zmienia to charakteru tego motocykla. Zawieszenie jest bardzo miękkie i komfortowe. Nie zostało stworzone z myślą o sportowej jeździe, ale o tym, żeby jak najwygodniej przemieszczać się miejskimi ulicami czy wiejskimi drogami, które nie zawsze są najlepszej jakości.

O charakterze motocykla świadczy też układ hamulcowy. Pojedyncza tarcza z przodu nie zapewni ostrości hamowania znanej z motocykli sportowych czy nawet mocniejszych nakedów. Tu wszystko mówi o tym, że Moto Guzzi V7 nie jest sportowcem.

Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone

Klasyczna podstawa

Moto Guzzi V7 Stone to najtańszy i bazowy model w ofercie włoskiej marki. Przy cenie 42 900 zł nie oferuje on zaskakujących rozwiązań z zakresu najnowszej technologii, ale też nie o to w nim chodzi. To opcja, aby kupując nowy motocykl, dostać kawał historii, klasyczny wygląd i ten dopracowany do perfekcji widlasty silnik.

Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Moto Guzzi V7 Stone
Moto Guzzi V7 Stone © WP | Szymon Jasina
Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy