BMW R 1300 GS przyłapane podczas testów. Szykuje się nowe wcielenie legendy
GS od BMW to jeden z najsłynniejszych motocykli tej marki. Właśnie trwają testy kolejnej odsłony największego turystyka adventure rodem z Niemiec. Model ten prawdopodobnie będzie się nazywał BMW R 1300 GS i zadebiutuje w drugiej połowie 2022 r.
Gdy mowa o maszynach typu adventure, to nawet osoby, które same nie jeżdżą na motocyklach kojarzą nazwę GS. Te wszechstronne BMW od lat udowadniają swoje możliwości. W gamie GS-ów znajdziemy kilka modeli, ale zawsze największe zainteresowanie budzą te największe. Dziś jest to R 1250 GS, ale już niedługo zostanie zastąpiony przez nową generację, która wg plotek będzie nosiła nazwę R 1300 GS.
Motocykl ten właśnie przyłapano podczas testów. Mocno zamaskowany i pomalowany na czarno prototyp nie zdradza jednak wielu informacji o nowej maszynie. BMW nawet specalnym materiałem osłoniło wystający na boki silnik typu bokser. Możliwe, że zgodnie z oczekiwaną nazwą jednostka napędowa będzie trochę większa (i mocniejsza) niż dotychczas. W końcu konkurenci oferują więcej niż 136 KM w R 1250 GS – KTM 1290 Super Adventure S ma 160 KM, a nowy Harley-Davidson Pan America oddaje do dyspozycji 152 KM.
Na zdjęciach prototypu widać natomiast, że zmiany będą spore, bo rama (oraz rama pomocnicza) prezentuje się inaczej niż dotychczas. Nadal jest to rurowa konstrukcja, ale mocno przeprojektowana. Tym, co jeszcze bardziej rzuca się w oczy, to mniejsza przednia lampa o bardziej tradycyjnym kształcie. Czyżby oznaczało to koniec charakterystycznej asymetrycznej lampy GS-a?
Plotki mówią też o tym, że BMW R 1300 GS będzie oferował sporo elektroniki w standardzie. Wśród niej będzie można znaleźć wyświetlacz o przekątnej 10,25 cala, adaptacyjny tempomat, system monitorujący martwe pole i lampy doświetlające zakręty.
Mocne maskowanie i fakt, że to dopiero pierwsze zdjęcia prototypowego BMW R 1300 GS, oznaczają, że minie jeszcze trochę czasu, zanim zobaczymy gotowy motocykl. Doniesienia mówią, że jego premiera ma mieć miejsce pod koniec 2022 r. Wtedy przekonamy się, jak mocno zmieni się kultowy GS.