Voge powiększa silniki. Nowe wersje otrzymają oznaczenie 525
Voge przygotowuje nowy silnik dla swoich mocniejszych modeli. Zgodnie z nazwą będzie on nieco większy, ale wbrew nazwie – nadal nie przekroczy pół litra pojemności. Zmiana obejmie wszystkie trzy modele chińskiej marki.
Voge to stworzona przez chińską firmę Loncin marka, która jest bardziej "premium" w stosunku do innych z tego azjatyckiego kraju. Dzięki temu udało się jej zaistnieć w Europie jako konkurent Benelli, ale też tańsza alternatywa dla bardziej uznanych producentów. W swojej ofercie ma modele oznaczone liczbami 300 i 500. W Polsce na razie oferowane są te z mniejszymi silnikami i możliwe, że "500" nie zobaczymy, gdyż niedługo zastąpią je "525".
Aktualnie oferowane modele 500R (naked), 500DS (adventure) i 500AC (retro naked) napędzane są silnikiem o pojemności 471 cm3 i mocy 46,9 KM. Mają one być zastąpione nowymi o oznaczeniach 525R, 525DS i 525AC. Wbrew nazwie, choć większe, to nadal będą one miały pojemność poniżej pół litra (po prostu Voge chce w ten sposób zaznaczyć powiększenie jednostek napędowy). Nowe silniki mają mieć 494 cm3, co uzyskano, zwiększając zarówno średnicę, jak i skok tłoka.
Wprowadzenie nowej, mocniejszej wersji wydaje się typową koleją rzeczy, ale w tym pojawia się dodatkowa kwestia – dotychczasowe modele "mieściły się" w granicach uprawnień kategorii A2. W przypadku tej europejskiej kategorii prawa jazdy maksymalna moc to 47,6 KM (35 kW). Nowy silnik ma jednak mieć 53,9 KM, co oznacza wymóg "pełnego A".
Czy Voge faktycznie zdecyduje się na taką zmianę? A może modele o oznaczeniu 525 na innych rynkach faktycznie będą oferować ponad 50 KM, a w Europie nieco mniej? Wydaje się logicznym, aby chińska firma przynajmniej oferowała opcję limitera mocy, jak ma to miejsce w przypadku wielu mocniejszych modeli dostępnych dziś na Starym Kontynencie. W końcu jest to klasa motocykli stworzona z myślą o kategorii A2.
W kwestii stylistyki i układu jezdnego nie należy spodziewać się większych zmian. Najbardziej zauważalna różnica będzie wiązać się układami wydechowymi dostosowanymi do nowego silnika.