Uber będzie woził motocyklami w Europie. Na start w Paryżu
Uber wprowadza do Europy usługę znaną przede wszystkim z Azji, czyli przewóz osób motocyklami. Na początek Uber Moto będzie oferowany w Paryżu, ale jeśli będzie cieszył się popularnością, to może się pojawić w innych krajach, gdzie jazda jednośladami między samochodami jest dozwolona, a zatem też w Polsce.
W zakorkowanych miastach motocykle i skutery należą do najszybszych środków transportu. Jazda pomiędzy stojącymi lub powoli toczącymi się samochodami, a do tego często możliwość poruszania się buspasem czyni z motocykli sposób na szybszy dojazd do celu. Z tego powodu w niektórych europejskich metropoliach operują motocyklowe taksówki. Jeśli nie ma się bagażu, a priorytetem jest czas, a nie komfort, to wtedy trudno znaleźć lepszą opcję. Teraz przewozy tego typu będzie oferował też Uber.
W Europie przewóz osób na jednośladach to cały czas nisza ograniczona do kilku państw i miast. Jednak w Azji to bardzo popularny sposób na przemieszczanie się. W wielu krajach (np. w Indiach) Uber oferuje taką możliwość. Również inne podobne usługi, jak działający na wielu azjatyckich rynkach Grab, niemal wszędzie dają możliwość skorzystania z motocyklowej taksówki. Teraz, za sprawą Ubera, może stać się popularniejsza na Starym Kontynencie.
Jest jednak jedna poważna różnica. W Azji bycia przewiezionym jednośladem zachęcają ceny. Jeśli jest się samemu i nie wiezie się dużych walizek, to kierowca na motocyklu pozwoli zaoszczędzić. W Europie natomiast opcja ta ma przede wszystkim pozwolić na oszczędzenie czasu, a to oznacza, że będzie usługą premium. W efekcie nie będzie tanio. Francuscy dziennikarze sprawdzili prowadzącą przez centrum Paryża 10-kilometrową trasę i przejazd nią kosztuje aż 52 euro, czyli prawie 240 zł. Czas to pieniądz.
Pasażer zamawiający Uber Moto nie musi się natomiast martwić o strój motocyklowy. Każdy kierowca takiego motocykla ma kask, rękawice i kurtkę dla pasażera. Usługa ta została wprowadzona w Paryżu testowo, a Uber będzie sprawdzać, czy cieszy się ona popularnością. Można też liczyć, że stawki jednak nieco spadną.
Natomiast jeśli pomysł "chwyci", to wtedy Uber Moto zacznie pojawiać się innych miastach i państwach Europy. Jednak jest jeszcze jeden warunek – żeby taka usługa w ogóle miała sens, to w danym kraju musi być dozwolona jazda motocyklem pomiędzy samochodami. W Polsce tak jest, więc potencjalnie Uber Moto może się też pojawić w naszym kraju.