Triumph wchodzi do świata motocrossu i enduro. Pomóc mają w tym znani zawodnicy
Triumph poinformował, że ma zamiar stworzyć zupełnie nowe dla siebie maszyny. Brytyjczycy chcą wejść do motocrossu i enduro. W projekcie tym udział wezmą Ricky Carmichael i Ivan Cerantes.
Triumph nie kojarzy się z offroadem. Brytyjska marka to raczej klasyczne motocykle czy nakedy o sportowym zacięciu. Najbliżej jazdy terenowej są modele Tiger, czyli maszyny typu adveture, a także Scrambler. Jednak to zupełnie inny świat niż motocross i enduro.
Zatem rodzina MX i enduro będzie czymś nowym, ale Triumph jest przekonany, że doświadczenie ich inżynierów jest odpowiednie. Przełożyć się to ma na powstanie maszyn, które zostaną docenione przez motocyklistów na całym świecie – zarówno amatorów, jak i profesjonalnych zawodników.
To drugie wiąże się też z faktem, że Triumph planuje stworzenie własnego programu wyścigowego w tych dyscyplinach. Oznacza to fabryczne ekipy, które mają startować w topowych mistrzostwach zarówno w motocrossie, jak i enduro.
O tym, jak poważnie Triumph podchodzi do tematu, niech świadczy współpraca z dwoma motocyklowymi mistrzami. Ricky Carmichael to prawdziwa legenda motocrossu, zawodnik uważany za najlepszego w historii tego sportu. Ivan Cervantes jest natomiast pięciokrotnym mistrzem świata enduro. Obaj mają brać udział w testowaniu motocykli i przygotowywaniu ich do ścigania.