Tajemnicza zapowiedź Bimoty. Szykuje się kolejny drogi model
Bimota nie zwalnia tempa. Choć jest to niszowa włoska marka produkująca niewielkie liczby motocykli dla najbogatszych, to konsekwentnie rozszerza swoją ofertę. Właśnie zapowiedziała "nowy projekt" na nowy rok.
Dzięki wykupieniu znacznej części udziałów przez Kawasaki Bimota wróciła do życia. Pomocne jest w tym wykorzystanie technologii japońskiego producenta motocykli, ale włoskie maszyny to nie tylko "kawy" przebrane w inne ciuchy. Ekskluzywność tych jednośladów wymaga więcej. Świetnym przykładem jest Bimota Tesi H2, która zadebiutowała jako pierwsza i choć wykorzystuje doładowany silnik Kawasaki, to konstrukcyjnie mocno odbiega od japońskich motocykli.
Następnie, pod koniec 2021 r., przyszedł czas na modele KB4 i KB4 RC, a niewiele później Bimota zapowiedziała turystyczną wersję modeli Tesi. Nie musieliśmy długo czekać na kolejną obietnicę nowego motocykla. Na mediach społecznościowym Bimota opublikowała mało mówiące zdjęcie z komentarzem "nowy rok, nowy projekt".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Można się spodziewać, że nie jest to kolejna zapowiedź turystycznego Tesi, a kolejnego, zupełnie innego modelu. Jakiego? Nie wiadomo. W mediach pojawiła się sugestia, że mógłby to być trójkołowy motocykl na wzór Yamahy Niken i powstającej dopiero Aprilii. Wydaje się odważnym strzałem, ale nie zapominajmy, że Kawasaki już jakiś czas temu rozważało stworzenie takiego motocykla.
Oczywiście może to być coś zupełnie innego i na tę chwilę wydaje się to bardziej prawdopodobne. Zapewne Bimota, wzorem nietypowego przedniego zawieszenia z Tesi H2, przygotowuje coś specjalnego, co pozwoli się jej wyróżnić na tle bardziej typowej (i tańszej) konkurencji.