Motorowery do 3 tys. zł

Jazda skuterem nad korzystaniem z samochodu ma jedną podstawową przewagę – zużycie paliwa na poziomie 3 litrów na 100 km. Sprawdźmy zatem, co możemy kupić za 3 tys. złotych

Obraz
Źródło zdjęć: © zdjęcie producenta

/ 10Benzer Yankee

Obraz
© zdjęcie producenta

Jazda skuterem nie należy do najbardziej intensywnych przyjemności, jakie może sobie wyobrazić zmotoryzowany. Nad korzystaniem z samochodu ma jednak jedną podstawową przewagę – zużycie paliwa na poziomie 3 litrów na 100 km. Jeśli oszczędzamy, to również na zakupie środka transportu. Sprawdźmy zatem, co możemy kupić mając zgromadzone 3 tys. złotych. Planując zakup nowego motoroweru skazani jesteśmy na przysłowiowe "chinole". Jeśli niestraszny nam brak renomy i jakichkolwiek pozytywnych opinii o danym producencie, możemy przystąpić do przeglądania dostępnych ofert.

Wśród nowych Azjatów ciekawą pozycją jest Benzer Yankee 50. Motorower wykonany wedle starej szkoły wygląda niczym motocykl – tylko, że nieco zmniejszony. Stalowa rama skrywa typowy 50-centymetrowy silniczek generujący oszałamiające 3,9 KM. Benzer, niczym prawdziwy motocykl, otrzymał manualną skrzynię biegów o czterech przełożeniach, przekazującą siłę napędową na tylne koło poprzez łańcuch. Do spowalniania maszyny z maksymalnej (ograniczonej przepisami) szybkości 45 km/h wykorzystano tarczowy hamulec przy przednim kole oraz klasyczny bęben przy tylnym. Podobnie jak inne motorowery, Benzer uruchamiany jest na dwa sposoby, elektrycznym rozrusznikiem bądź tradycyjną „kopajką”.

Benzera Yankee wyceniano na 2999 złotych.

/ 10Keeway Hurricane

Obraz
© zdjęcie producenta

Inwestując równe trzy tysiące złotych w azjatycki pojazd możemy stać się posiadaczami Keeway’a Hurricane. Skuter oferowany jest w standardzie z doczepianym kufrem, w sam raz na przechowywanie kasku pasażera zabieranego tylko w awaryjnych sytuacjach. Bogata paleta kolorystyczna zadowoli panie, które będą mogły dobrać odpowiedni odcień zgodny z barwą ulubionych butów lub zegarka. Pod kanapą wygospodarowano obszerny schowek zamykany na kluczyk. Tuż za nim usytuowano pięciolitrowy zbiornik paliwa, co przy zapotrzebowaniu 2,5 litra na setkę (według katalogu) pozwoli na pokonanie 200 km.

Hurricane, jako jeden z nielicznych dostępnych w Polsce skuterów, napędzany jest dwusuwowym silnikiem. Wymaga więc uzupełniania oleju w dozowniku. 2,4 KM i 2,4 Nm bez większego problemu wprawia w ruch ważący 84 kg pojazd (maksymalna ładowność 157 kg). Do uruchomienia silnika służy elektryczny rozrusznik, jednak można to zrobić również za pomocą nogi.

/ 10Zipp Toros F16

Obraz
© zdjęcie producenta

Każdy z nas kilka razy w miesiącu z konieczności odwiedza wielkopowierzchniowe centra handlowe. Wśród mnogości produktów podzielonych na kategorie, w większości marketów odnajdziemy budżetowe skutery. Przykładem podręcznikowego „chinola” kosztującego 1600 złotych jest Zipp Toros F16. Równie dobrze możemy dostać ów wehikuł u autoryzowanego dilera, jednakże w markecie zainkasujemy dodatkowe punkty za "wielkie zakupy".

Ważący 83 kg Toros F16 z uwagi na wymiary, nadaje się wyłącznie dla niewysokich osobników. Kierowcy mierzący 180 cm wzrostu wyglądać będą co najmniej komicznie. Nisko umieszczona kierownica wymusi na wysokich motorowerzystach siadanie na końcu dwuosobowej kanapy.

Jako najtańsza propozycja na skuterowym rynku, mały Zipp korzysta z prostych i tanich podzespołów. Aluminiowe 10-calowe kółka wyposażone w bębnowe hamulce (zdarzają się "luksusowe" wersje z hamulcem tarczowym przedniego koła) z łatwością wpadają w miejskie dziury. Do napędu przewidziano gaźnikową czterosuwową jednostkę generującą wystarczające 3 KM.

/ 10Kymco Agility City

Obraz
© zdjęcie producenta

W gronie azjatyckich producentów wyraźnie wybija się Kymco oferujące szeroką i odważnie wycenianą paletę pojazdów. Modelem mieszczącym się w założonych kryteriach finansowych jest Agility City A/C 50. Wyceniany na 2000 złotych skuter z czterosuwowym, chłodzonym powietrzem silnikiem jeździ na dużych, 16-calowych kołach. Pozwalają one na bezstresowe poruszanie się po dziurawych miejskich arteriach.

Stosunkowo spora masa własna - 108 kg - wprawiana jest w ruch przez 3,5-konny (3,5 Nm) silnik współpracujący z bezstopniową przekładnią dbającą o utrzymanie motoru w optymalnym zakresie obrotów. Moc maksymalną osiąga przy 7500 obr./min. Wzorem innych małych jednośladów, przy przednim aluminiowym kole zainstalowano hydrauliczny hamulec tarczowy, z tyłu bębnowy.

/ 10Romet 727 Premium

Obraz
© zdjęcie producenta

Niemal każdy w dzieciństwie oglądając włoskie filmy marzył o klasycznym skuterze z obszerną szybą. Dziś znany wszystkim Polakom Romet daje możliwość spełnienia młodzieńczych fantazji. Wskrzeszona firma na nowo zalewa rodzimy rynek tanimi jednośladami. Jednym z tańszych produktów krajowego wytwórcy jest 727 Premium 10 kosztujący 2999 złotych.

Skuter z azjatyckimi genami porusza się na 10-calowych aluminiowych obręczach. O sprawne dotarcie do dopuszczalnych 45 km/h martwi się czterosuwowy agregat produkujący 2,9 KM i chłodzony powietrzem. Dwumiejscowy skuter w stanie suchym waży 80 kg, co na tle rywali nie jest wartością zawrotną. Charakterystyczna wysoka szyba, zwłaszcza w dżdżyste dni, skuteczne pełni swą funkcję, oszczędzając kierowcy kontaku z wodą wyrzucaną spod kół innych uczestników ruchu.

/ 10Romet Zetka 50

Obraz
© zdjęcie producenta

Kolejnym wartym chwili uwagi motorowerem z katalogu Rometa jest Zetka 50. Można by rzec, spadkobierca bogatej historii Ogara i spółki. Montowany w polskich zakładach jednocylindrowy czterosuw, podobnie jak PRL-owskie wynalazki chłodzony jest opływającym go powietrzem. Ergonomiczna kanapa w razie potrzeby zmieści dwie osoby. Klasyczna budowa "azjaty" z polskim paszportem upodabnia go do większych braci z fabryki Rometa – K125.

Niestety, skuter posiada silnik zainstalowany na sztywno do ramy bez poduszek dbających o niwelację nieprzyjemnych dla kierowcy wibracji. W efekcie długotrwała jazda z maksymalną szybkością (przepisowe 45 km/h) daje o sobie znać nieuzasadnionym zmęczeniem. Jednakże Zetka z mocą trzech koni mechanicznych nadaje się głównie do przebijania przez zatłoczone arterie. Niska masa własna oraz manualna przekładnia doskonale sprawdzają się w codziennej eksploatacji. Kosztującą 2800 złotych całość objęto dwuletnią gwarancją.

/ 10Peugeot Speedfight II 206 WRC

Obraz
© zdjęcie producenta

Skupmy się teraz na skuterach z drugiej ręki, ale za to cenionych producentów. W Europie największe skupiska "dwukołowych kosiarek" znajdziemy w słonecznej Italii, Hiszpanii i we Francji – ojczyźnie PSA, drugiego koncernu motoryzacyjnego w Europie. Peugeot, poza samochodami, produkuje także małe jednoślady. Za 3 tysiące złotych kupić możemy model Speedfight II 206 WRC z roku 2001. Usportowiona maszyna, poza bojowym malowaniem inspirowanym ówczesnym królem rajdów - 206 WRC, otrzymała zadziorne serce. Dwusuwowy silnik chłodzony cieczą ochoczo wkręcał się na obroty, by wygenerować 5 KM.

Wersje pozbawione polskiego kagańca (do 45 km/h), bez trudu przekraczały 65 km/h, warto wspomnieć iż nie jest to kres możliwości Peugeota. Wystarczy zdjąć fabryczne blokady, usunąć zbędny katalizator i uzyskujemy nawet 8 KM, dających ogromną frajdę z miejskiej jazdy.

/ 10Piaggio Liberty

Obraz
© zdjęcie producenta

Na Starym Kontynencie niekwestionowanymi liderami w produkcji i liczbie eksploatowanych skuterów są Włosi. Duża popularność jednośladów i sprzyjająca aura czynią z Półwyspu Apenińskiego doskonałe źródło używanych pojazdów. Jedną z najpopularniejszych marek jest Piaggio, która oferujące mnóstwo modeli w różnych wersjach. W wymaganej kwocie zmieści się Liberty 50 (rocznik 2005-2007), słynący z wysokiego komfortu i ciekawej prezencji.

Nawiązujące wyglądem do klasyki sprzed lat plastiki, wraz z ramą osadzono na 16-calowych aluminiowych kołach. Ich znaczna średnica sprawia, że dziury w jezdni nam niestraszne. Ulubieniec włoskich dostawców pizzy i kurierów, wedle najlepszych standardów otrzymał tarczowy hamulec przedni oraz czterosuwowy bądź dwusuwowy silnik (w zależność od wariantu) legitymujący się mocą 4 KM.

/ 10Suzuki AP

Obraz
© zdjęcie producenta

Japoński producent mający w katalogu zarówno samochody jak i jednoślady oferuje multum odmian i wariantów swych dwukołowych maszyn, w pełnym zakresie pojemności i klas. Za 3 tysiące złotych bez trudu znajdziemy model AP 50, przeznaczony do walki z aglomeracyjnymi korkami. Mały dwusuwowy chłodzony powietrzem skuter doskonale nadaje się dla jednej osoby, potrzebującej taniego i niezawodnego urządzenia do przemieszczania się.

Dosyć krótka kanapa nie zachęca do zabierania pasażera nawet na miejskie przejazdy. Niestety decydując się na zakup używanego Suzuki AP, musimy pogodzić się z wiekiem dostępnych egzemplarzy. Z uwagi na nawet 16 lat w metryce, wygląd AP znacznie odbiega od obecnych standardów, jednak wyposażenie stoi na porównywalnym poziomie. Niemal we wszystkich egzemplarzach spotkamy przedni hamulec tarczowy.

10 / 10Yamaha Aerox

Obraz
© zdjęcie producenta

W dwukołowym świecie również dają o sobie znać bezpodstawne stereotypy, wynikające przeważnie z niewiedzy samych użytkowników. Nic zatem dziwnego, iż niektórzy nie chcą nawet słyszeć o włoskim czy francuskim skuterze, dla nich ideałem są japońskie konstrukcje. Jedną z nich jest Yamaha Aerox 50, produkowana od 1997 roku. Zbudowana na stalowej ramie Japonka wyjeżdżała z fabryki z chłodzonym cieczą dwusuwowym silnikiem, którego moc oscylowała wokół 3,4 KM. Co ciekawe, ważący 97 kg Aerox pozbawiony wymaganych przepisami ograniczeń, bez trudu osiąga 85 km/h, zużywając przy tym niespełna 3 l paliwa na 100 km.

Podobnie jak Peugeot Speedfight II, Yamaha nacechowana jest sportowymi akcentami. Dynamiczny silniczek, hamulce tarczowe z przodu jak i z tyłu firmowane przez Brembo, czynią zeń sprawny miejski środek lokomocji. Za 3000 złotych kupimy Aerox’a z lat 1998-2001.

Piotr Mokwiński

Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy