KTM RC 8C to powrót Austriaków do świata motocykli sportowych
KTM zaprezentował sportowy model RC 8C. Wielu fanów marki na to czekało od lat. Jednak są dwa problemy – jest to model bardzo limitowany i tylko na tor. Jest też pokazem możliwości inżynierów KTM-a.
KTM twierdzi, że miejsce motocykli sportowych jest na torze. Dlatego mimo startów w wyścigach (w królewskiej klasie MotoGP) marka ta nie oferuje takich maszyn klientom. Jest RC 390, ale nie oszukujmy się – to po prostu mniejszy motocykl rodem z Indii ubrany w owiewki. Można nim pojechać szybko, ale to nie ta klasa co 200- lub nawet 100-konne maszyny sportowe. Teraz coś się ruszyło. KTM zaprezentował model RC 8C.
Nowy sportowy motocykl austriackiego producenta to - mimo cywilnego pochodzenia samego silnika - maszyna bez homologacji drogowej. Do tego limitowana do zaledwie 100 egzemplarzy na cały świat. Z jednej strony nie łamie to zasady KTM-a, że sportowe maszyny mają być tylko na tor, a z drugiej pozwala to na zakup zwykłym klientom.
KTM RC 8C napędzany jest tym samym silnikiem LC8c co KTM 890 Duke R. Ta rzędowa dwucylindrowa jednostka ma 889 cm3 pojemności i w przypadku sportowego modelu generuje 128 KM (w drogowym nakedzie jest to 121 KM). Za wzrost mocy odpowiada między innymi torowy wydech firmy Akrapovic.
Co robi największe wrażenie – KTM RC 8C nie jest modelem 890 Duke R ubranym w owiewki. Ma on zupełnie nową ramę (nazwaną 25CrMo4) ze stalowych rur stworzoną na potrzeby tego motocykla. Cała maszyna bez płynów waży zaledwie 140 kg i została przygotowana z myślą o jeździe na torze.
Z przodu pracuje widelec WP Apex Pro 7543 o średnicy 43 mm. Został on opracowany przez tych samych ludzi, którzy tworzą zawieszenie dla wyścigowego modelu KTM RC16. Z tyłu znalazł się amortyzator WP Apex Pro 7746. Oczywiście zawieszenie przy obu kołach jest w pełni regulowane.
KTM RC 8C otrzymał wyścigowe hamulce Brembo – dwie tarcze o średnicy 290 mm z przodu i pojedynczą 230 mm z tyłu. Również cały układ hamulcowy został zaczerpnięty ze świata wyścigów, co ma zapewnić jak najlepsze wyczucie hamowania podczas szybkiej jazdy na torze. Całość uzupełniają opony – slicki Pirelli, które z opcjonalnym pakietem torowym dostają koce grzewcze.
Tym, co najbardziej wizualnie wyróżnia sportowy motocykl, są oczywiście owiewki. Z przodu dodatkowo zamontowano skrzydła poprawiające docisk i stabilność przy wyższych prędkościach. KTM RC 8C to oczywiście maszyna tor, więc nie ma świateł czy uchwytu na tablicę. To nie tylko poprawia aerodynamikę, ale też zmniejsza masę motocykla.
KTM RC 8C jest też wyposażony w komputer pokładowy z ekranem o przekątnej 5 cali. Dzięki GPS-owi można na nim śledzić np. czasy okrążeń. Zapisywana jest cała telemetria, dzięki czemu można później ją analizować, aby sprawdzić, w jakich miejscach na torze można się jeszcze poprawić.