Harley-Davidson wstrzymuje dostawy do Rosji
Harley-Davidson jest kolejną firmą motoryzacyjną, która zdecydowała się na wstrzymanie sprzedaży swoich pojazdów w Rosji. Dla Amerykanów i tak był to niewielki rynek, a przeznaczone na niego maszyny trafią do innych krajów.
Harley-Davidson poinformował, że zawiesił swoje działanie w Rosji oraz dostawy do tego kraju. Jest to odpowiedź na putinowski atak na Ukrainę, który rozpoczął się w zeszłym tygodniu. Harley-Davidson jest kolejną firmą motoryzacyjną, która zdecydowała się na taki krok.
Firma z Milwaukee nie podała więcej szczegółów dotyczących wstrzymania sprzedaży w Rosji. Jednak ta decyzja nie wpłynie specjalnie na odbudowującą się amerykańską firmę. Harley-Davidson ma w Rosji zaledwie ok. 10 salonów sprzedaży w porównaniu z 369 w Unii Europejskiej.
Spore zainteresowanie amerykańskimi motocyklami oznacza, że H-D nie będzie miał problemów z wysłaniem "rosyjskich" motocykli na inne rynki. Każdy egzemplarz, który miał trafić do Rosji, bez problemu powinien znaleźć nabywcę gdzie indziej.
Wartość akcji Harleya-Davidsona spadła o 3 proc., ale nie ma to związku z decyzją w sprawie Rosji. Była to przecena na poziomie średniej na całej nowojorskiej giełdzie w związku z sytuacją w Ukrainie.
WP Moto na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski