Trwa ładowanie...

Fotoradary przyczyną zagrożeń!

Fotoradary przyczyną zagrożeń!
d1co09l
d1co09l

Szybkie zwalnianie przed fotoradarem i równie szybkie przyspieszanie po jego minięciu - to typowe zachowanie większości polskich kierowców. Urządzenia, które mają poprawić bezpieczeństwo na drogach, nie tylko nie spełniają dobrze swojej funkcji, a w niektórych sytuacjach mogą powodować wręcz niebezpieczne sytuacje. Tak przynajmniej wynika z analiz ruchu drogowego ponad 6 tys. pojazdów przeprowadzonej przez serwis Yanosik.pl.

(fot. PAP)
Źródło: (fot. PAP)

Dozwolona prędkość na drodze w obszarze zabudowanym to 50 km/h. Przeciętny kierowca nie przestrzega jednak tego przepisu. Dla poprawienia bezpieczeństwa ruchu na drogach coraz częściej pojawiają się fotoradary. Paradoksalnie jednak wywołują one wiele niebezpiecznych sytuacji.

Kierowcy na ok. 450 m przed urządzeniem zaczynają gwałtownie hamować, a tuż po jego ominięciu ostro przyspieszają. Z bezpieczną prędkością 50 km/h jeżdżą tylko na odcinku ok. 100 metrów przed i 100 metrów za fotoradarem, a na ok. kilometr przed urządzeniem poruszają się dwa razy szybciej niż to dozwolone (ok. 90-95 km/h).

(fot. PAP)
Źródło: (fot. PAP)

- _ Obserwacje zachowania kierowców w okolicach 50 radarów rozmieszczonych w całej Polsce potwierdzają, że urządzenia te spełniają swoją rolę tylko na bardzo krótkim odcinku drogi _ - mówi Szymon Król z firmy Neptis, która jest operatorem systemu Yanosik. - _ W niektórych miejscach fotoradary powodują ponadto niebezpieczne zachowania, które zmniejszają bezpieczeństwo i płynność jazdy. _

d1co09l

Fotoradary uczą nas złych nawyków, zwalniania tuż przed urządzeniem i natychmiastowego przyspieszania zaraz po jego ominięciu. Kierowcy coraz mniej uwagi zwracają na znaki drogowe i otoczenie. W miejscach, gdzie ograniczenie prędkości wynosi np. 70 km/h, widząc fotoradar, odruchowo zwalniają, by ominąć go z prędkością około 40 km/h. Takie zachowanie kierowców zmniejsza płynność ruchu na drogach, a także zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia kolizji.

Niebezpieczna sytuacja może powstać np. na ruchliwej drodze dwupasmowej, gdzie nagłe dostrzeżenie radaru powoduje, że kierowca jadący lewym pasem gwałtownie hamuje. Jeśli tuż za nim porusza się kierowca świadomy braku urządzenia rejestrującego na słupie fotoradaru, to może dojść do groźnego w skutkach wypadku.

(fot. PAP)
Źródło: (fot. PAP)

W skrajnych przypadkach średnia prędkość kierowców mijających fotoradar była nawet o połowę niższa od dozwolonej. Taką sytuację zaobserwowano np. w miejscowości Kłoda w Wielkopolsce (gm. Rydzyna), gdzie przy ograniczeniu 70 km/h kierowcy mijali radar ze średnią prędkością 36 km/h, a także w Radomsku (woj. łódzkie), gdzie prędkość była nawet o 25 km/h mniejsza od dopuszczalnej.

W Kaźmierzowie (woj. dolnośląskie) natomiast kierowcy redukują prędkość z 94 do 53 km/h na odcinku ok. 300 m. Przejeżdżają obok radaru z prędkością mniejszą o 15 km/h od dozwolonych 70 km/h, zmniejszając w ten sposób płynność ruchu drogowego.

d1co09l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1co09l
Więcej tematów