Dziesięć testów Euro NCAP

Nowe Audi A6 w oczach ekspertów Euro NCAP znalazło uznanie za adaptacyjne poduszki powietrzne i napinacze pasów bezpieczeństwa. Samochód bardzo dobrze chroni dzieci do 18 miesiąca życia, ale stracił punkty za brak naklejki o możliwości wyłączenia poduszki powietrznej pasażera po zamontowaniu fotelika na przednim fotelu.

tb/

Bawarska nowość co prawda uzyskała pięć gwiazdek, ale nie zachwyca. Mały SUV bryluje tylko pod względem ochrony dzieci i pieszych. Ochrona dorosłych i systemy bezpieczeństwa są według badaczy Euro NCAP na wysokim, lecz nie zachwycającym poziomie.

Niewielkie Aveo całkiem dobrze poradziło sobie w laboratoriach Euro NCAP. W kwestii ochrony dorosłych i systemów bezpieczeństwa samochód osiągnął niemalże najwyższy wynik, a w dziedzinie ochrony dzieci nie ma sobie równych wśród przebadanej ostatnio dziesiątki pojazdów.

Rodzinne Orlando też wypadło nieźle. Choć samochód zapewnia maksymalny poziom bezpieczeństwa dzieciom do 1,5 roku życia, traci punkty ze względu na słabszą ochronę pieszych.

Wśród przebadanej dziesiątki samochodów DS5 jest królem pod względem zastosowanych systemów bezpieczeństwa. Badacze Euro NCAP docenili ESP, a także urządzenie przypominające o konieczności zapinania pasów bezpieczeństwa - również dla pasażerów na tylnej kanapie. Na dobry poziom bezpieczeństwa w nowości Citroena mogą liczyć dorośli pasażerowie auta i dzieci. Gorzej z pieszymi. Spotkanie z DS5 może mieć dla nich przykre konsekwencje.

Dzięki standardowemu wyposażaniu tego samochodu w poduszkę powietrzną chroniącą kolana jadących z przodu, koreańskie kombi uzyskało dobry wynik w kategorii ochrony dorosłych. Nieco gorzej jest z dziećmi. O ile w przypadku zderzeń bocznych w i40 jest bezpiecznie, to zderzenie czołowe stwarza dla dzieci pewne zagrożenie.

Nowe Picanto - jak na swoje gabaryty - osiągnęło bardzo przyzwoity wynik w dziedzinie ochrony dorosłych pasażerów i dzieci. Można go porównać z rezultatem osiągniętym przez o wiele większe i droższe BMW X3. Małemu koreańczykowi obniżono ocenę za systemy bezpieczeństwa, ponieważ - w przeciwieństwie do wielu swoich konkurentów w tym segmencie - nie posiada seryjnie montowanego systemu kontroli trakcji - ESP.

Elektryczny Opel nie zachwyca. W kwestii ochrony dorosłych spora limuzyna osiągnęła wynik gorszy od miejskiego Picanto. Podobnie jest w przypadku dzieci i pieszych. Na pochwały zasługuje jednak, zdaniem fachowców z Euro NCAP, zastosowany zestaw systemów podnoszących bezpieczeństwo.

Golf bez stałego dachu pod względem ochrony dorosłych okazał się najlepszy spośród dziesiątki testowanych przez Euro NCAP samochodów. W ścisłej czołówce plasuje się również pod względem ochrony dzieci i pieszych. Nieco słabiej jest w przypadku zastosowanych systemów bezpieczeństwa, ale niemiecki kompakt punkty stracił z dość błahego powodu - brak urządzenia przypominającego o konieczności zapięcia pasów pasażerom tylnej kanapy.

Wynik uzyskany przez Jettę jest niemalże bliźniaczy do tego, który osiągnął Golf.

Euro NCAP przebadało dziesięć samochodów, które niedawno debiutowały lub zadebiutują na europejskim rynku. Kolejność przedstawionych pojazdów była alfabetyczna.

tb/