Dwie wizje przeróbek Ducati Scramblera i dwa zupełnie inne charaktery
Podczas londyńskiego Bike Shed MotoShow zostały zaprezentowany dwa eustomy na bazie Ducati Scramblera. Są one tak różne, jak się tylko dało, ale oba wyglądają świetnie.
Bike Shed Moto Co. to znany londyński bar motocyklowy (a przy okazji restauracja, fryzjer, studio tatuaży, miejsce spotkań i co tam jeszcze), który ma swoją filię też w Los Angeles. Od kilku lat jest również odpowiedzialny za imprezę motocyklową, na której można za każdym razem podziwiać sporą liczbę customów. Na edycję 2024 r. swoje projekty przygotowało samo Centro Stile Ducati.
Oba bazują na Scramblerach, ale są zdecydowanie różne. Pierwszy dostał nazwę CR24I. Litery te są skrótem od café racer i wszystko już powinno być jasne. Model ten nawiązuje do subkultury motocyklowej, która zresztą swoje początki miała właśnie w Londynie. Co ciekawe, współczesne café racery trochę odbiegają ideą od oryginalnych maszyn, które miały takie miano. Teraz patrzy się tylko na oldschoolowy styl, często niewiele mający wspólnego z szybką jazdą. W przypadku Ducati CR24I jest jednak inaczej.
Tu zrobiono spory krok od typowego Scramblera (nawet tego seryjnego, który nosił parę lat temu miano café racera) i zdecydowano się na sportową owiewkę (nawiązującą do starych modeli Ducati, a dziś trochę przypominającą MV Agustę Superveloce). Do tego drogowe opony i kierownica clip-on z podczepionymi na końcach lusterkami. Całość uzupełnia sportowe, jednoosobowe siedzisko i specjalne malowanie.
Drugi zaprezentowany w Londynie model nazywa się RR24I i jest już typowym scramblerem, przystosowany do jazdy po bezdrożach. Są więc szprychowe koła, wysoko umieszczony błotnik, nieco bardziej terenowe opony znane z innych Ducati Scramblerów czy reflektor z charakterystycznym iksem. Jak tłumaczą twórcy - inspiracją tego projektu były postapokaliptyczne dzieła kina i telewizji. Oczywiście odpowiedniego charakteru dodaje też specjalne malowanie.
Ducati Scramblery zaprezentowane na Bike Shed MotoShow to kolejny dowód, że customy potrafią mocno zmienić charakter motocykla i tak jak RR24I zdecydowanie zostaje w duchu standardowego modelu, tak CR24I pokazuje zupełnie inną twarz.