Toyota Avensis Wagon 2,0

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

/ 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

10 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

11 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

12 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

13 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

14 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

15 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

16 / 16Wybór rozsądku

Obraz
© Piotr Mokwiński

W latach 80-tych opinia o japońskich samochodach nie była zbyt pochlebna. Dopiero kolejne wcielenia niezniszczalnych Corolli czy Land Cruserów zmieniały ten pogląd, co dobitnie widać dziś na rynku wtórnym. Ceny używanych Japończyków w przeważającej większości plasują się na tym samym lub nawet wyższym poziomie niż aut niemieckich, co z całą stanowczością motywują coroczne rankingi awaryjności, w których Toyota zajmuje wysokie lokaty. Wśród polskich kierowców poszukujących rodzinnego samochodu klasy średniej panuje przekonanie, że najlepiej w tej materii sprawdzają się właśnie wyroby zza Odry i z Japonii. Pośród azjatyckich marek na naszym rynku największym uznaniem cieszy się Toyota Avensis, swego czasu zajmująca pierwsze miejsce w klasie w rankingach sprzedaży. Właśnie przez to w trakcie późniejszej eksploatacji nie musimy martwić się o dostępność części mechanicznych, tudzież blacharskich. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania Toyota w praktycznej wersji kombi z silnikiem benzynowym pod maską.

Druga odsłona Toyoty Avensis zadebiutowała w 2003 roku, by w roku 2008 zajść ze sceny z nieposzlakowaną opinią wśród użytkowników. Wzorem Opla Vectry C Japończycy oferowali trzy warianty nadwozia, sedan, liftback oraz kombi. Prezencja produkowanej w Anglii Toyoty niczym klasowy wzór – Volkswagen Passat – nie wzbudza żadnych emocji. Designerzy z sukcesem stworzyli niezwykle estetyczną bryłę pozbawioną kontrowersyjnych fajerwerków czy wyszukanych form. Nawet w wariancie kombi, niebędącym liderem w kwestii przestronności, nie razi "doklejony" plecak. Jedynym wyróżnikiem Avensisa na tle pozostałych nijakich graczy jest sporych rozmiarów plastikowy, chromowany grill otulający od dołu logo producenta.

Wybrane dla Ciebie

Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę