Policjanci gorzowskiej drogówki na drodze ekspresowej S3 dostrzegli niewłaściwie holowanego fiata seicento. Samochód nie był właściwie oznakowany, brakowało w nim jednej opony, a za kierownicą siedział 23-latek bez uprawnień.
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w Jarocinie. Kierowca prowadzący ciężarówkę zdecydował się wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nie zdążył jednak przez nie przejechać bez wyrządzenia szkody. Uderzył w czarnego Fiata Seicento.
Fiat Seicento był kiedyś prawdopodobnie najciekawszą propozycją wśród tego typu aut na naszym rynku. A dziś? Czy warto zainteresować się używanym egzemplarzem? Małe samochody mają to do siebie, że zwykle (mówiąc delikatnie) nie są zbyt urodziwe. Na dodatek wyglądają jak żywcem przeniesione z kreskówki. W przypadku Seicento jest jednak lepiej.