Główna zasada - auto musi pochodzić z dawnego bloku wschodniego. W tym rajdzie najwięcej jest Żuków, Fiatów 125p, ale są też Skody i Łady. W połowie sierpnia po raz dziewiąty przez pół Europy przejedzie Złombol.
Organizatorka Martyna Kinderman przypomniała, że w pierwszym tego typu rajdzie pojechały tylko dwie ekipy. I miał to być swego rodzaju żart. Chodziło o to, żeby przekazać pracownikowi hotelu w Monte Carlo Fiata 125p, aby ten zaparkował go obok Bentleyów. Rok później inna ekipa próbowała to zrobić z maluchem, auto jednak popsuło się 30 kilometrów przed metą i trzeba było je zezłomować.
* ILE WART JEST TWÓJ SAMOCHÓD? MOŻESZ SIĘ ŁATWO PRZEKONAĆ *
Złombol ma także aspekt charytatywny. Każda zgłaszająca się załoga udostępnia karoserię swojego samochodu reklamodawcom. W ten sposób zbiera pieniądze, które organizatorzy rajdu przekazują na pomoc dzieciom. Każde auto ma przekazać co najmniej 1 500 złotych. Podczas zeszłorocznego rajdu udało się zebrać prawie 700 000 złotych. Za te pieniądze wychowankowie śląskich domów dziecka dostali prezenty, których sobie życzyli w listach do Świętego Mikołaja. Udało się też w te wakacje wysłać 250 osób na dwutygodniowe kolonie.
Mateusz Mazur pojedzie w Złombolu po raz pierwszy. Jego załoga "100 twarzy złomiarzy" zdecydowała się na Skodę Favorit, chociaż początkowo przymierzała się do Poloneza. Od kilku tygodni Mateusz Mazur pracuje wieczorami nad tym samochodem, aby był dobrze przygotowany na dwa tysiące kilometrów trasy częściowo przebiegającej przez Alpy. Zapewnia jednak, że to większa frajda niż wakacje w kurorcie. Szczególnie, że jest jeszcze opcja pomocy dzieciakom.
Złombol wyruszy do Włoch 15 sierpnia z Katowic. Zapisy na rajd już się zakończyły. Obecnie ekipy biorące udział w podróży - a jest ich prawie 400 - są na etapie poszukiwania sponsorów, którzy za wsparcie finansowe będą mogli umieścić swoje logo czy jakikolwiek rysunek na samochodzie. Jeżeli wszystkim załogom uda się zebrać to minimum 1 500 złotych i doda się do tego opłatę wpisową, to do śląskich domów dziecka trafi co najmniej 650 000 złotych.
Źródło: IAR
ll/moto.wp.pl