Renault Kadjar

None

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL/Piotr Mokwiński

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

/ 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

10 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

11 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

12 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

13 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

14 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

15 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

16 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

17 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

18 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

19 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

20 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

21 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

22 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

23 / 23Podporządkowany modzie

Obraz
© WP.PL/Piotr Mokwiński

Koleos jest nieco większy, natomiast Capture znacznie mniejszy. W ofercie Renault brakowało kompaktowego przedstawiciela zdolnego zagrozić dominacji Volkswagena Tiguana, Forda Kugi, czy Toyoty RAV4. Kadjar został opracowany wspólnie z Nissanem i wykorzystuje rozwiązania technologiczne Qashqaia. Mimo tego, karoserię zaprojektowano od podstaw, dzięki czemu auta nie pomylimy na ulicy z bratnią konstrukcją z Japonii.

W zeszłym roku na świecie sprzedano blisko 9 milionów różnej wielkości SUV-ów i crossoverów. Prawie 1,5 miliona w Europie i coraz więcej w Polsce. Jak widać, miejsce w tym mocno obłożonym segmencie wciąż jest, skoro Francuzi zdecydowali się zaryzykować, mimo niezbyt dobrych wyników Koleosa. Nowa konstrukcja wymiarami pokrywa się z Nissanem. Ma 445 cm długości, 184 szerokości i 161 wysokości. W topowej specyfikacji z przodu nieźle prezentują się w pełni LED-owe światła (po raz pierwszy zastosowane miesiąc temu w modelu Espace), a w nadkolach 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Znak rozpoznawczy crossovera stanowi również sporych rozmiarów emblemat producenta wpisany w grill przypominający strukturą plaster miodu. Z tyłu znacznie skromniej. Projektantom zabrakło być może pomysłu na finezyjnie zwieńczenie karoserii.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka